REKLAMA
Jak zwykle bywa na tego rodzaju kiermaszach, nie zabrakło stoisk z ozdobami, również ręcznie robionymi, a także z jedzeniem. Mieszkańcy mogli wesprzeć osoby starsze i samotne dzięki udziałowi w loterii, a na scenie śpiewano kolędy i piosenki świąteczne.
Największą niespodzianką był wjazd na Rynek pięknie oświetlonych ciężarówek. To kierowcy i właściciele tirów skrzyknęli się i zrobili frajdę, szczególnie najmłodszym uczestnikom kiermaszu, którzy chętnie siadali za kierownicami wielkich samochodów.
REKLAMA































































































