- Często musieliśmy bronić się przed oskarżeniami o pozostawianiu bałaganu na pasie w okolicznym lesie- mówią członkowie grupy "Grudziądz jeździ niżej". - Zebrane przez nas śmieci są dowodem na to, że to nie spotykający się tam miłośnicy motoryzacji pozostawiają po sobie bałagan. Nikt z nas nie wyrzuca butelek, odpadów po remontach czy starej odzieży i butów, których było chyba najwięcej.
Zebrano w sumie kilkanaście worków różnego rodzaju śmieci, które trafiły na wysypisko. Jak zapewniają uczestnicy akcji, była to pierwsza, ale nie ostatnia taka inicjtywa.
- Mamy nadzieję, że w ten sposób zmienimy sposób postrzegania uczestników niedzielnych spotkań na pasie lotniska - mówią z nadzieją.
Śmieci pozbierali, a troche
Śmieci pozbierali, a troche złomu zostawili na środku parkingu 😛
Posprzątali po sobie jak sami
Posprzątali po sobie jak sami śmiecą.
Nasmiecili to teraz
Nasmiecili to teraz posprzątali. Wielkie mi halo
Teraz pora na Świeckie Morsy.
Teraz pora na Świeckie Morsy. Może posprzątają po sobie syf zostawiony w Decznie.
BMW wieś gangi niech
BMW wieś gangi niech posprzątają po swoim pajacowaniu w tych Muscle Car’ach. ;D
Sprecyzujmy, „lotnisko „
Sprecyzujmy, „lotnisko ” znajdule się na drodze między Warlubiem a Osiem, w pobliżu Rybna i Lipinek, grzybiarze też mają swój udział w pozostawionym bałaganie nie tylko na „lotnisku”.
Pozdrawiam