W sobotę w południe ciężarówka marki MAN jechała drogą powiatową przez miejscowość Stążki (gmina Świekatowo). W pobliżu jednej z posesji samochód nagle zjechał z jezdni, wpadł do rowu i przywrócił się na bok.
Gdyby nie rów, uderzyłby w budynek gospodarczy stojący tuż za rowem, albo staranował ogrodzenie i wjechał na podwórko czyjejś posesji.
Strażacy dostali wezwanie o godz. 12.46. Na miejsce skierowano dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Lubani-Lipin i Świekatowa.
REKLAMA
- Kierowcy ciężarówki nie było ani wewnątrz, ani w jej pobliżu. Działania straży polegały na zabezpieczeniu terenu do czasu przyjazdu policji – usłyszeliśmy w komendzie powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Postępowanie w sprawie zdarzenia prowadzi policja. Sprawdzi też, dlaczego kierowca zostawił ciężarówkę i ulotnił się.
Aktualizacja
Kierowca znalazł się po pewnym czasie. Jak informuje policja, przyczyną kolizji było niedostosowanie prędkości do warunków na drodze. Mężczyzna został ukarany mandatem. Był trzeźwy. Nie wiadomo, dlaczego oddalił się od pojazdu.