Z pewnością wielu kierowców, wyjeżdżających dziś z ul. Dąbrowskiej na ul. Sienkiewicza, wypowiedziało w myślach, a może i na głos, słowo "wreszcie". Rosnące po prawej stronie drzewo skutecznie ograniczało widoczność. Trudno było dostrzec pojazdy nadjeżdżające od strony miasta. Nie mówiąc już o pieszych, którym też zdarzało się iść poboczem, chociaż powyżej biegną chodnik i ścieżka rowerowa.
a.bartniak@extraswiecie.pl