Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Wiadomości

Jest kasa, jest miłość. Tak wielu rodziców wita własne dzieci opuszczające dom dziecka

Większość wychowanków Domu Dziecka w Bąkowie, po osiągnięciu pełnoletności, natychmiast opuszcza placówkę. Zwykle odbierają potem gorzką lekcję życia.

Udostępnij
bakowo

Violetta Antkowska, dyrektorka Domu Dziecka w Bąkowie koło Warlubia, od ponad 25 lat obserwuje powtarzający się scenariusz. Przestrzega przed nim wszystkich młodych ludzi, zbliżających się do dorosłości. Z różnym skutkiem.

- Bywa, że przez wiele lat rodzice nie okazują najmniejszych oznak zainteresowania Dziecko dorasta w przekonaniu, że ojciec i matka zupełnie o nim zapomnieli. Nagle, na pół roku przed 18 urodzinami, przychodzi czuły list, z którego dowiadują się, że nie było dnia, aby rodzice nie myśleli o tym, co się stało przed laty - dyrektorka tłumaczy zasady dobrze znanego schematu. 

Nagły przypływ uczuć

Reklama
Reklama

Piszą, że żałują, iż nie byli dobrymi rodzicami. Jednocześnie podkreślają, że pobyt w domu dziecka na pewno miał swoje dobre strony, bo dzięki temu dziecko miało lepsze warunki niż w domu.

Oprócz tych zapewnień o rodzicielskiej pamięci zwykle pojawia się też oświadczenie, że już nie mogą doczekać się momentu, gdy wreszcie będą mogli zamieszkać razem. Potem jest kartka na imieniny, święta, telefony i oczywiście prezent na 18 urodziny, po których młody człowiek może samodzielnie zdecydować o swoich dalszych losach.

REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieBenefit

Reklama
Reklama

- Wielu, niestety, łapie się na ten tani chwyt. Zbyt wielu. Ale potrzeba bycia kochanym, a przy okazji wyrwania się spod klosza placówki, są silniejsze. Odchodzą. Często o wiele za wcześnie - uważa Violetta Antkowska.

Balanga na całego

Powody, dla których rodziny, czasami są to także dziadkowie lub wujostwo, przypominają sobie o dzieciach przebywających w domu dziecka, są prozaiczne. Chodzi o pieniądze.

Reklama
Reklama

Każdy wychowanek opuszczający placówkę może liczyć na tak zwaną wyprawkę.

Jej wysokość uzależniona jest od lat spędzonych w placówce i maksymalnie może wynieść trzy średnie krajowe, czyli około 14 tys. zł. Ale oprócz gotówki są to również meble, sprzęt AGD i RTV, a ostatnio także komputery.

 - Taka wyprawka to dla wielu łakomy kąsek - podkreśla Antkowska. - Praktyka pokazuje, że zwykle już po pół roku, gdy wszystkie pieniądze zostaną przepuszczone, rodzicielska miłość zaczyna stopniowo topnieć.

Reklama
Reklama

W takiej sytuacji młody człowiek może szukać wsparcia u opiekuna procesu

usamodzielnienia. Mogą to być kurator, pracownik pomocy społecznej, rzadziej członek rodziny. Taki „anioł stróż” powinien czuwać do momentu ukończenia szkoły lub podjęcia pracy.

Większości się udaje

Reklama
Reklama

Rzecz w tym, że były wychowanek w każdym momencie może powiedzieć „Daj mi spokój. Będę żył według własnych zasad”. W zasadzie opiekun nie może nic zrobić, nawet wtedy gdy widzi, że młody człowiek zaczyna popełniać błędy rodziców, z porzuceniem szkoły włącznie.

REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieJubiler Corleone

Na szczęście większości udaje się wyjść na prostą. Nawet tym, którzy po jakimś czasie odkrywają, że po raz kolejny zostali oszukani przez najbliższych.

- Zwykle najłatwiej przychodzi to tym, którzy nie wracają na stałe do środowiska, z którego się wywodzą - uważa dyrektor Domu Dziecka w Bąkowie. - Według moich szacunków jakieś 80 proc. wychowanków układa sobie pomyślnie życie. To wysoki odsetek, zważywszy na trudności, jakie muszą pokonać. Począwszy od tych finansowych, a skończywszy na częstym braku wsparcia ze strony rodziny.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Podczas wczorajszej sesji Rada Gminy w Jeżewie podjęła decyzję o likwidacji przychodni. Co to oznacza dla pacjentów i pracowników tej placówki?

Wiadomości

W niedzielę wieczorem strażacy dostali wezwanie do pożaru w zakładzie w Lnianie.

Wiadomości

W 2025 r. Świecie zamierza wydać na inwestycje o ponad jedną trzecią więcej niż w tym roku. Plan wydatków obejmuje blisko sto pozycji. Przyjrzeliśmy...

Wiadomości

W odstępie zaledwie godziny doszło w Świeciu do dwóch przypadków, w których na przejściach dla pieszych zostali potrąceni przechodnie.

Co jest grane?

Po kilku latach przerwy Jarmark Bożonarodzeniowy w Świeciu wraca na Duży Rynek. Kiedy będzie i jakie atrakcje przygotowano z tej okazji?

Wiadomości

We wtorek ciężarówka wbiła się w barierę energochłonną na trasie ekspresowej S5.

Reklama
Reklama

Wiadomości

Świecie chce zbudować rondo na skrzyżowaniu ulic Cukrowników i Armii Krajowej.

Wiadomości

W czwartek rano doszło do dwóch poważnych kolizji na drogach powiatu świeckiego. Najpierw w gminie Osie, a potem w gminie Świecie.

Wiadomości

Gmina Świecie planuje remont na ulicy Sądowej na odcinku od ulicy Świętopełka do Przedszkola nr 1. Prace mogą potrwać nawet dwa lata.

Wiadomości

W piątek rano w gminie Osie zderzyły się dwa samochody osobowe. Dzień wcześniej na tej samej drodze doszło do kolizji z udziałem dwóch osobówek...

Styl życia

Aż osiem par spotkało się dziś w Urzędzie Stanu Cywilnego w Świeciu. Wszyscy przybyli tam z tego samego powodu - aby odebrać medale "Za...

Wiadomości

Z powodu wypadku na trasie ekspresowej S5 należy liczyć się z utrudnieniami w ruchu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

Podczas wczorajszej sesji Rada Gminy w Jeżewie podjęła decyzję o likwidacji przychodni. Co to oznacza dla pacjentów i pracowników tej placówki?

Wiadomości

W 2025 r. Świecie zamierza wydać na inwestycje o ponad jedną trzecią więcej niż w tym roku. Plan wydatków obejmuje blisko sto pozycji. Przyjrzeliśmy...

Wiadomości

W piątek rano w gminie Osie zderzyły się dwa samochody osobowe. Dzień wcześniej na tej samej drodze doszło do kolizji z udziałem dwóch osobówek...

Wiadomości

Miasto zapowiada powstanie około 20 nowych miejsc parkingowych na dwóch świeckich osiedlach. Tworzenie ich jest coraz bardziej karkołomnym zadaniem.

Wiadomości

Policjanci z komendy w Świeciu prowadzą pod nadzorem prokuratury postępowanie w sprawie uszkodzenia bramy wjazdowej na terenie ogródków działkowych.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Wideo

Dobra koordynacja ruchowa i wytrzymałość to nieodzowne elementy, aby zaliczyć test, jaki przechodzą osoby ubiegające się o pracę w policji. Dziś ponad 90 uczniów,...

Wideo

Każda podróż to przygoda. Czasami bardzo niebezpieczna. Kim są ludzie, którzy z plecakiem wyruszają na drugi koniec świata? Kilku z nich można było poznać...

Wideo

W poniedziałek strzelnica Forteca Świecie świętowała pierwszą rocznicę działalności.