REKLAMA
Dzięki poluzowaniu covidowych obostrzeń, Dzień Dziecka można było świętować z wielką pompą. W pierwszej godzinie imprezy, odbywającej się na terenie Szkoły Podstawowej nr 8 w Świeciu, na festyn można było dostać się bez problemu.
Później, niestety, trzeba było swoje odstać. Nadal obowiązują limity. Liczba uczestników nie mogła przekraczać 500 osób. Dlatego od pewnego momentu wejście było możliwe dopiero wtedy, gdy ktoś opuścił szkolne boisko.
To, że chętnych do spędzenia czasu na imprezie odbywającej się pod hasłem "Dzieciaki rzadzą", przygotowanej przez OKSiR, SOK Stokrotka, Spółdzielnię Mieszkaniową, OSP Ratownik, ZWiK i Szkołę Podstawową nr 8 było tak wielu, nie dziwiło, bo na dzieci czekała prawdziwa masa atrakcji.
REKLAMA
Wyhasać można się było m.in. na dmuchanym placu zabaw, eurobungee, ściance wspinaczkowej czy też w jednej z wielu konkurencji sportowych. Na młodsze dzieci czekały elektryczna kolejka szynowa, łódeczki wodne, zabawy z animatorem Gonzo i bańki mydlane.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
Pomimo dużych kolejek było
Pomimo dużych kolejek było bardzo fajnie. Dzieciaki zachwycone.
Było bajecznie i kolorowo
Było bajecznie i kolorowo nawet pogoda jak na zamówienie. Trochę staliśmy w kolejkach ale się nie dziwię bo wszyscy byliśmy spragnieni normalnej imprezy a ta nam dała odrobinę normalności. Dzięki za różne atrakcje dla dzieci i piosenki na scenie. Chcemy więcej tej normalności.
Widać, że wszystkim się
Widać, że wszystkim się podobało, ile radości i wreszcie widać piękne uśmiechy na twarzach, pogoda dopisała brawo za pomysł, brawo WY!!!
Brawo za pomysł! W końcu
Brawo za pomysł! W końcu trochę normalności!
Tak patrzę na te zdjęcia i
Tak patrzę na te zdjęcia i jedno mi się nasuwa. Ludzie ze sobą róbcie co chcecie, ale kaszojadom dawajcie mniej jedzenia, przede wszystkim słodyczy. Otyłość u takich maluchów powinna być traktowana jako zaniedbanie ze strony rodziców. A impreza super, szkoda że trzeba w kolejkach stać jak za komuny
Dobrze ktoś wyżej napisał.
Dobrze ktoś wyżej napisał. Powinni się brać za rodziców co doprowadzają swoje dzieci do nadwagi i to sporej bo bardzo brzydko to wygląda a dziecku robią tylko krzywde. I jeszcze wtedy przuly stoisku ze slodyczami z takim dzieckiem jako pierwsze.
Dziecko to życie ruch przy normalnym jedzeniu nadwagi naturalnie nie jest wstanie nabyć. Rodzice porazka
Gdyby nie ta impreza to
Gdyby nie ta impreza to dzieci by o ruchu zapomniały,, a tu pierdologia o słodyczach.. Dwa lata prawie w domu słodkie wcinały przed robloxem.. Mimo faktu że biegał co chwilę gość z baniakiem randapu i denaturat i inna hemie do dezynfekcji było czuć w powietrzu,,, megaa mi się podobało dzieciakom też..
Wielkie podziękowania dla
Wielkie podziękowania dla władz Spółdzielni i miasta, takich inicjatyw jak najwięcej, dzieci miały istny raj, super organizacja i atrakcje. Brawo
faktycznie występuje problem
faktycznie występuje problem z otyłością.. ale to się bierze głównie z dobrobytu. dzieciak coś chce to dostaje, a we wcześniejszych latach wystarczyło powiedzieć „nie ma pieniędzy” lub kupić drobnostke na cały dzień i był spokój. Wątpie żeby to chodziło o mniejszy ruch przez komputery, telefony. Po prostu jedzą
Te zdjęcia zrojnowały mi
Te zdjęcia zrojnowały mi tylko dzień