Kociewska Polana powstała na gruzach, niemal w dosłownym znaczeniu tego słowa, dawnego ośrodka wojskowego nad jeziorem Deczno. Przez krótki czas można tam było spotkać także harcerzy.
- Jako dziecko, a później nastolatka, bywałam tam wielokrotnie - wspomina Elżbieta Głowala-Rosinke. - Teraz mieszkam po drugiej stronie jeziora i przyglądałam się, jak to wszytko stopniowo popadało w ruinę. A przecież mogłoby być tak pięknie, myślałam.
Ośrodek cały czas się zmienia
Na szczęście dla tego urokliwego miejsca, nie skończyło się na marzeniach. Pani Elżbiecie udało się wziąć ośrodek w dzierżawę i gruntownie go odnowić. Metamorfozę przeszły zarówno domki, ich otoczenie, jak i plaża. Motywem przewodnim jest Kociewie. Nawiązuje do niego nie tylko nazwa, ale też inne elementy, m.in. kuchnia.
Kociewska Polana działa od ubiegłego roku. Cały czas prowadzone są jednak remonty podnoszące komfort wypoczynku.
- Pojawiły się domki tematyczne - tłumaczy właścicielka. - Romantyczny, dla tych, którzy chcą spędzić czas tylko we dwoje, wędkarski, usytuowany tuż przy brzegu jeziora oraz domek dowódcy o podwyższonym standardzie - wylicza. - Przed kilkoma dniami zamontowano też saunę.
Każdy tu znajdzie coś dla siebie
Oferta ośrodka jest bardzo elastyczna.
- W zależności od wielkości grupy i czasu pobytu możemy zaoferować wiele dodatkowych usług - mówi Elżbieta Głowala-Rosinke. - Począwszy od zabiegów z refleksjologi przez spływy kajakowe, a skończywszy na nocnych wypadach do lasu z leśnikiem.
Kociewska Polana jest otwarta także w sferze menu, jeśli chodzi o wesela czy eventy firmowe.
- Jesteśmy przygotowani do obsługi różnych grup klientów. Zarówno tych, którzy szukają spokoju, ucieczki z miasta, kontaktu z naturą, jak i osób myślących po prostu o dobrej zabawie w pięknym otoczeniu - podkreśla Elżbieta Głowala-Rosinke.
Strona Kociewskiej Polany na Facebooku.
Kontakt telefoniczny: 662 667 903.
Komentarze (0)