Trwa dobra passa inwestycyjna w gminie Drzycim. Właśnie ruszyły prace przy budowie budynku, w którym będą się mieściły Gminna Biblioteka Publiczna oraz Centrum Kultury i Rozwoju w Drzycimiu. Obszerny gmach stanie w sąsiedztwie amfiteatru. Realizacją tego projektu zajmie się firma Prof-Bud ze Świecia.
Zgodnie z podpisaną 9 marca umową, inwestycja ma kosztować 5,2 mln zł. Dla Drzycimia to ogromna kwota, jednak w tym przypadku gmina pokryje tylko 10 proc. kosztów. Reszta to dofinansowaniu z Rządowego Funduszu Polski Ład.
Budynek ma mieć 860 m kw. powierzchni. Będą się w nim mieściły m.in. sala biblioteczna wraz z magazynem księgozbioru, sale multimedialna, spotkań, komputerowa oraz pomieszczenia biurowe. W planach jest także montaż pompy ciepła.
Obiekt ma być gotowy za 22 miesiące.
Podpisanie umowy z wykonawcą / Fot. UG Drzycim
a.bartniak@extraswiecie.pl
Gmina Drzycim to potęga i
Gmina Drzycim to potęga i basta!!
Wszystkie drogi do Drzycimia
Wszystkie drogi do Drzycimia prowadzą w dóL czyli to prawdziwa dziura.
Niech się wójt za drogi
Niech się wójt za drogi najpierw weźmnie bo wołają o pomstwe do nieba.
Centrum Kultury i Rozwoju,no
Centrum Kultury i Rozwoju,no nie wierzę . A na przedszkole nie ma .Będą gniotly się małe,duże ,większe i największe-wszystko zmierza do nikąd.Upadek całkowity i CENTRUM KULTURY I ROZWOJU w Dolinie na mokradłach.
Sala komputerowa w dobie
Sala komputerowa w dobie internetu, gdzie każdy ma komputer w domu. Brawo
100aferpis.pl
100aferpis.pl
…
Powiązani:
Grzegorz Bierecki
Opis:
Jak donoszą media, Grzegorz Bierecki senator PiS współtworzył SKOK-i, które nie były objęte nadzorem KNF (według dziennikarzy dzięki głosowaniom i zabiegom polityków PiS). Następnie, według doniesień, otworzył w Luksemburgu SKOK Holding, gdzie z czasem przeniesiono na własność spółki świadczące różne usługi SKOK-om. Jak podają dziennikarze, z oświadczeń majątkowych Biereckiego wynika, że w dobrym roku jego wynagrodzenie, pochodzące z różnych podmiotów powiązanych z systemem SKOK, przekraczało nawet 5 mln zł. Politycy i ludzie związani z PiS oraz SKOK, według dziennikarzy, brali w nich pożyczki, których nie spłacali. W 2013 r. SKOK-i zostały objęte nadzorem KNF. Media donoszą, że od 2014 r. upadło 13 kas SKOK, w których poszkodowanych było ok. 250 tys. osób. Bankowy Fundusz Gwarancyjny wypłacił deponentom 13 upadłych od 2014 r. kas blisko 4 mld 336 mln zł. (Dane na grudzień 2018).
5. Powiązani:
Kornel Morawiecki, Mateusz Morawiecki, Konrad Kąkolewski
Opis:
Według doniesień medialnych, GetBack S.A. finansował polityczne wykłady, które wygłaszali ministrowie Gowin, Morawiecki i Naimski. Poza tym, jak donoszą dziennikarze, GetBack jako jedna z nielicznych prywatnych spółek zamieszczała reklamy w mediach wspierających PiS. Media informują, że upadająca firma zarządzająca zobowiązaniami finansowymi tworzyła wrażenie, że jest nad nią parasol ochronny władzy. Dopiero w 2018 roku KNF zawiesiła obrót akcjami Getback na GPW. Wcześniej, jak wskazywali dziennikarze – ani ABW, ani CBA nie wykazały żadnej aktywności w tej sprawie. Dodatkowo media wskazywały, że ojciec premiera, Kornel Morawiecki, miał ubiegać się u syna o pomoc dla firmy Kąkolewskiego. Afera upadłego GetBack S.A., według doniesień medialnych, kosztowała Polaków ponad 2,5 miliarda złotych.
17. Powiązani:
Mariusz Kamiński, Krzysztof Tchórzewski, Stanisław Piotrowicz, Anna Sobecka, Julia Przyłębska, Jan Szyszko, Witold Waszczykowski,
Opis:
Jak podają media, politycy PiS i ludzie związani z PiS mogli załatwiać posady dla swoich dzieci wszędzie tam, gdzie tylko sięga partia w ministerstwach, instytucjach rządowych oraz spółkach skarbu państwa.
….
Powiązani:
Jarosław Kaczyński
Opis:
W wyniku śledztwa dziennikarze stwierdzili, że prezes PiS Jarosław Kaczyński prowadził działalność gospodarczą dla spółki Srebrna, mimo że nie podał tej informacji w oświadczeniach majątkowych. Prasa informowała, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zlecał prace na rzecz budowy bliźniaczych wież w centrum Warszawy – do tego celu, jak twierdzą dziennikarze, powołał specjalną spółkę, której nazwa nie wywołuje skojarzeń ze spółką Srebrna. Realizacja przedsięwzięcia, według dziennikarzy, uzależniona była od zwycięstwa wyborczego Patryka Jakiego w wyborach na prezydenta Warszawy. Dodatkowo, według doniesień medialnych, nie płacono za zlecone i wykonane prace austriackiemu biznesmenowi i prywatnie kuzynowi Kaczyńskiego. Ten, jak podają media, w desperacji nagrywał rozmowy, w których Kaczyński potwierdzał, że prace zostały wykonane, ale unikał zapłaty, kierując biznesmena do sądu. Biznesmen zgłosił sprawę na prokuraturę. Do dziś Jarosław Kaczyński nie został przesłuchany.
….