Złodzieje wykorzystali moment, kiedy dostawca zostawił pełną skrzynkę pieczywa przed jednym ze sklepów w Osiu, a pracownicy nie zdążyli go jeszcze schować do środka. Zabrali z koszy 10 bochenków chleba. Funkcjonariusz z miejscowego posterunku przejrzał monitoring. Na jego podstawie wytypował sprawców. O dziwo, na biedaków nie trafiło.
REKLAMA
Wieczorem dzielnicowy pojechał pod zakład. Wśród wychodzących z pracy rozpoznał dwóch mężczyzn, których zarejestrowała kamera. Obaj przyznali się do popełnionego wykroczenia. Za kradzież chleba 36 i 23-letni mieszkańcy Osia zapłacili po 250 zł mandatu. Dziesięć bochenków chleba kosztowało ich więc w sumie 500 zł, czyli mniej więcej dwadzieścia razy więcej, niż zapłaciliby za nie w sklepie. Policja nie podaje, czy sprawcy zdążyli spałaszować całe pieczywo.
REKLAMA