Zgłoszenie o kolizji w Łowinie (gmina Pruszcz) wpłynęło do straży pożarnej w sobotę tuż przed godz. 23.40.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano rozbitego dostawczego busa stojącego na jezdni i martwą krowę leżącą przy drodze – informuje mł. asp. Marcin Borucki z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Przyjechała też policja.
Osoba kierująca volkswagenem crafterem nie odniosła obrażeń.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i kierowali ruchem wahadłowym.
- Zneutralizowano i zebrano rozlane płyny eksploatacyjne z jezdni. Po wykonaniu czynności przez policję, strażacy pomogli w załadowaniu samochodu na lawetę pomocy drogowej – wyjaśnia Marcin Borucki.
W działaniach brali udział druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych w Łowinie i Łowinku.
Łączną wartość strat – rozbity volkswagen crafter i martwa krowa – oszacowano wstępnie na około 30 tys. zł.
Dlaczego nie wezwano lekarza weterynarii, zwierzę to nie zecz, co stało się ze zwłokami krowy???
kochani komentatorzy, zanim zaczniecie pisać swoje komentarze (wypociny) proszę otworzyć słownik języka polskiego, wytężyć troszeczkę murzdżki zwrócić uwagę na ortografię. pozdrawiam.
Co na to rodzina krowy
Może to Kargulowa mućka była ?
Zakopali w rowie.
Móżdżek a nie murzdżek. To tak w ramach ortografii.