REKLAMA
Wielka Sobota to dla chrześcijan czas oczekiwania na ponowne przyjście Jezusa Chrystusa. Tego dnia katolicy przychodzą do kościoła, by ksiądz pobłogosławił pokarmy na stół wielkanocny. Niedzielnego śniadania bez święconki nie wyobrażają sobie nawet ci, którzy rzadko pokazują się w kościele.
Jednak, jak podkreślają duchowni, zwyczaj błogosławienia pokarmów jest drugorzędnym obrzędem. Zwłaszcza w dobie pandemii. I właśnie ze względu na ograniczenia, stosunkowo niewiele parafii sprawowało dziś ten obrzęd w świątyni.
REKLAMA
W większości przypadków, przynajmniej w naszym powiecie, księża wychodzili do wiernych stojących przed kościołem.
Oczywiście, choć znaczący, jest to tylko zwyczaj. Są księża którzy zachęcają do tego, aby pokarmy pobłogosławiła głowa rodziny przed niedzielnym śniadaniem.
Ci co mają maseczki pod nosem
Ci co mają maseczki pod nosem równie dobrze mogli ich wcale nie ubierać.
Do noszących maseczki pod
Do noszących maseczki pod nosem, czy majtki też zakładacie tylko na jajka?
Z tego co wy tu piszecie,
Z tego co wy tu piszecie, szok, widać że zamiast mózgów macie jakieś niemyslace orzeszki….fuj….
Ważniejsze od maseczek są
Ważniejsze od maseczek są coroczne egzorcyzm odprawiene przez KK. Kropidło z wodą święconą inaczej kranówka, panaceum na wszystkie zarazy na ziemi. Podobno, dlatego maseczki pod brodę.
Ciemnota, zabobon,
Ciemnota, zabobon, średniowiecze….żer dla kleru!!!
Czemu czizus jest białym
Czemu czizus jest białym menszczyznom? To przecież homorasistowskie. Czas skończyć z tymi białymi męskimi przywilejami.
Wypociny none homo sapiens
Wypociny none homo sapiens
Czy już wiadomo ile mandatów
Czy już wiadomo ile mandatów wystawiła policja w Świeciu w czasie świąt? Czy były kontrole policji w kościołach?