Projekt przewiduje modernizację istniejącego placu zabaw przy ul. Cukrowników w Świeciu.
Zakłada on budowę bezpiecznej nawierzchni i wymianę urządzeń zabawowych na nowe o bardziej trwałej konstrukcji. Obecnie dominuje drewno.
Na odnowionym placu zabaw pojawią się chodniki, elementy małej architektury (ławki, stojaki rowerowe, kosze na śmieci) oraz zieleń: uzupełnienie istniejącego żywopłotu i szpaler drzew oddzielający plac zabaw.
Najważniejsze będą jednak nowe urządzenia do zabawy. Główną atrakcją ma być wieża, podobna do tych, jaka stanęła przy Szkole Podstawowej nr 8 na Mariankach.
Gmina ogłosiła przetarg na wykonawcę inwestycji.
Przystąpiło do niego siedem firm. Najtańszą ofertę, wynoszącą nieco ponad 299 tys. zł, złożyła spółka Technum z Wrocławia, a najwyższą za ponad 507 tys. zł, firma Royal Play z Małkini Górnej. Jeśli najkorzystniejsza oferta nie przejdzie weryfikacji, szansę na wygraną ma Zakład Usług Komunalnych w Świeciu. Jego propozycja - 331 tys. zł - jest drugą najtańszą.
Ciekawe rodzina którego radnego tam mieszka??? Plac zabaw da 350 tysięcy dla trzech bloków. Ile mieszka tam dzieci 10?
Plac zabaw był tam od zawsze, nie jest prywatny tylko dla wszystkich. Głupoty piszecie i tyle.
Jak wypraszają to dzwońcie po Straż Miejską to im wyjaśnią że plac zabaw nie jest tylko dla mieszkańców tych bloków.
Jak już zrobią nowe atrakcje dla dzieci to zapraszam wszystkich na ten plac z dziećmi z całego miasta
W mieście brakuje jednego dużego placu zabaw z tzw. prawdziwego zdarzenia. Tworzy się tu coś, tam coś, brakuje konsekwencji. Nie chodzi żeby było dużo, mniej a przemyślane. Powinny być dla dzieci w różnym wieku, pod nadzorem i z toaletami. W tak bogatym mieście nie ma też miejsca, jakiegoś centrum zabaw, gdzie dzieci mogą pobawić się zimą, czy w deszczową pogodę. Polecam np Myślęcinek,Tucholę czy Brodnicę można zobaczyć jak można zorganizować plac zabaw, oczywiście bez betonu i z zielenią.
Nie budujcie placów zabaw dla dzieci, tylko dla kejtrów. Ludzie chcą wychowywać kejtry nie ludzkie dzieci
ten plac byl już kiedyś remontowany a np plac na osiedlu Słowackiego prusa Krasickiego remontu nie widzial x lat. Na placu zarośnięty piach z kupami bo zwierzeta traktuja go jak kuwete co chwile cos sie psuje i wez tam puść małe dziecko.