Stara remiza już dawno przestała odpowiadać współczesnym standardom.
- A gdy uderzył w nią piorun, był to jasny znak, że nadszedł jej koniec - żartuje Dariusz Wądołowski, wójt gminy Pruszcz. - Stąd nasza decyzja o wyburzeniu i budowie nowego obiektu.
REKLAMA
Wcale nie było tak łatwo ją podjąć, bo gmina nie może liczyć na żadne wsparcie finansowe. Inwestycja musi być zrealizowana z własnych środków, co nie jest proste, choćby z tego względu, że w tej chwili prowadzone jest inne duże i kosztowne zadanie - budowa hali sportowej.
23 kwietnia ma być rozstrzygnięty przetarg na budowę remizy OSP z prawdziwego zdarzenia.
- Jestem bardzo ciekaw czy uda się wyłonić wykonawcę - mówi Wądołowski. - Będziemy sondować rynek wykonawczy i jego oczekiwania. Mam nadzieję, że jeśli nie ten, to następny przetarg przyniesie pozytywne rozstrzygnięcie. W każdym razie do końca roku chcielibyśmy zamknąć pierwszy etap inwestycji.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Przewiduje on oddanie do użytku parteru obejmującego przede wszystkim pomieszczenia garażowe i szatnię. Do tego czasu sprzęt będzie przechowywany u jednego z przedsiębiorców, który zgodził się udostępnić teren w Pruszczu. Drugi etap przewiduje wykończenie pomieszczeń biurowych i sali konferencyjnej na piętrze. Nie jest wykluczone, że ze względu na koszty inwestycja zostanie rozłożona na 2-3 lata.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA





