W drugiej połowie października 2017 roku funkcjonariusze bydgoskiej Delegatury Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w jednym z lokali w Świeciu natrafili na 15 automatów do gier.
Na dwóch z nich urządzano gry przez Internet, które miały charakter komercyjny, a wypłaty pieniężne dokonywane były bezpośrednio z automatu. Tym samym naruszono przepisy ustawy o grach hazardowych, które wskazują, że takie gry mogą się odbywać wyłącznie w kasynach lub salonach posiadających odpowiednie koncesje.
W lokalu znajdowało się również 13 urządzeń gotowych do wywiezienia i instalacji w innych miejscach.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Właściciel interesu narobił sobie dużych kłopotów. Nie dość, że czeka go do 3 lat odsiadki, to za organizowanie nielegalnych gier grozi mu kara pieniężna. Zgodnie z ustawą o grach hazardowych wynosi ona 100 tys. zł od każdego automatu. W tym konkretnym przypadku daje to więc 1,5 mln zł.
Kolejna akcja miała miejsce w nocy z 26 na 27 listopada.
REKLAMA
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Bydgoszczy, wspólnie z policją, wkroczyli do salonu gier, który mieścił się… w kontenerze stojącym w szczerym polu niedaleko Świecia. Znajdowały się w nim dwa automaty do gier. Salon obsługiwał młody mężczyzna, który w trakcie nalotu salwował się ucieczką. Na miejscu zostawił jednak dowód osobisty, więc jego schwytanie było tylko kwestią czasu.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Komentarze (0)