Nie udało mu się z samochodem, to ukradł chociaż rower

Dyżurny komendy w Świeciu otrzymał zgłoszenie, że na ul. Parkowej, w rejonie jednego z marketów, prawdopodobnie doszło do kradzieży roweru. Miał tego dokonać mężczyzna, który – jak wynikało z relacji świadka - zachowywał się podejrzanie. Chodził po parkingu, chwytał za klamki samochodów, szukając otwartego auta, a potem wyciągnął jeden z rowerów ze stojaka i odjechał. 
REKLAMA

- Na miejsce zostali skierowani dzielnicowi, którym dyżurny przekazał rysopis mężczyzny. Już po 30 minutach, patrolując ulice miasta, zatrzymali mężczyznę, który wyglądem przypominał osobę wskazaną przez świadka – informuje podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

31-letni mieszkaniec Świecia od razu przyznał się do kradzieży. Tego samego dnia wieczorem, do komendy przyszła kobieta, aby złożyć zawiadomienie o kradzieży roweru. Jakież było jej zaskoczenie, gdy dowiedziała się, że jej własność już na nią czeka. 

a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA