Już teraz można śmiało powiedzieć, że akcja zainicjowana przez Stowarzyszenie Rowe-Rowe Świecie okazała się wielkim triumfem, jakiego się nie spodziewano. Przede wszystkim ludzkiej dobroci.
- Wydawało nam się, że sukcesem będzie, jak będziemy mogli zawieść do Domu Dziecka w Bąkowie 10 rowerów - mówi Ryszard Kowalski ze stowarzyszenia Rowe-Rowe Świecie. - W tej chwili jest ich prawie 50 i wciąż zgłaszają się kolejne osoby, które chcą wesprzeć dzieci. To naprawdę wspaniałe, że ludzie chcą się dzielić z bardziej potrzebującymi.
REKLAMA
Wszystkie rowery trafiają do sklepu i serwisu rowerowego Ciclo Sport J-Bike przy ul. Wojska Polskiego w Świeciu. Zanim zostaną przekazane dzieciom, każdy z nich musi przejść gruntowny przegląd, aby mieć pewność, że jest bezpieczny i w najbliższym czasie nie sprawi przykrej niespodzianki.
- Rowery są w bardzo różnym stanie - mówi Jan Chudziński, właściciel sklepu i partner akcji. - Obok takich, które niemal nie posiadają widocznych śladów używania są również takie, które nadają się tylko na części. Tak więc na pewno w efekcie końcowym rowerów nadających się do jazdy będzie trochę mniej.
- Jednak nikomu, kto chce przyłączyć się do akcji nie odmawiamy - dodaje Kowalski. - Nawet wtedy, gdy widzimy, że wartość roweru jest dyskusyjna.
REKLAMA
Wiadomo jednak, że rowerów będzie więcej niż dzieci w Domu Dziecka w Bąkowie. Potrzeby placówki w zupełności zabezpieczy 30 rowerów. Co z resztą?
- W znalezieniu rodzin w trudnej sytuacji finansowej, które ucieszyłyby się z takiego prezentu pomoże nam znaleźć Starostwo Powiatowe w Świeciu, które również przyłączyło się do naszej akcji - podkreśla miłośnik jazdy rowerowej ze stowarzyszenia Rowe-Rowe.
Prawdopodobnie pierwsza partia rowerów trafi do Bąkowa pod koniec marca.
Bardzo szlachetna akcja.
Bardzo szlachetna akcja. Brawo Janek !
Fajna akcja. Kiedyś każdy
Fajna akcja. Kiedyś każdy jako dziecko marzył o rowerze na I komunię.
Jaki duży Człowiek takie duże
Jaki duży Człowiek takie duże,a może większe serce – pomysł, który przebija wiele innych akcji. Życzę podobnego sukcesu w staraniu o pozostawienie placówki banku w Grucznie.
Sorki ale pominąłem niechcący
Sorki ale pominąłem niechcący Pana Ryszrda Kowalskiego. Dla Pana Ryszrda również ogromne gratulacje za pomysł i aktywny udział w akcji, a może Panowie rozciągniecie ten pomysł i wpisze się on działalność Pana Jana na stałe. Zmiana rowerów w rodzinie nie zawsze musi wiązać się z ich wyrzucaniem lub porzucaniem.
Piękna inicjatywa Janku no i
Piękna inicjatywa Janku no i duze brawa dla ekipy Rowe-Rowe z panem Ryszardem na czele.
Pozdrawiam wszystkich darczyńców. Robicie wspaniałą rzecz !!!!