W gminie Osie mieszka wielu pracowników ze Wschodu, zatrudnionych w miejscowych firmach. Rozlokowani są w prywatnych kwaterach. W czwartek 3 czerwca w jednej z nich, we wsi Wierzchy, dwaj Ukraińcy, Białorusin i Polak obficie raczyli się alkoholem.
38-letni Ukrainiec zasnął. Nagle zaczął się krztusić i stracił przytomność. Koledzy wezwali pogotowie. Lekarz stwierdził zgon z przyczyn naturalnych.
REKLAMA
- Mężczyzna zadławił się wymiocinami. Był upojony alkoholem – poinformował Janusz Borucki, prokurator rejonowy w Świeciu.
Wykluczono udział osób trzecich, dlatego odstąpiono od badania zawartości alkoholu w krwi. Prokuratura umorzyła sprawę.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
To trza umieć
To trza umieć
Pozdrawiam rodacy !
Umarł to umarł na c*** drążyć
Umarł to umarł na chuj drążyć?
Ten nie żyje
Ten nie żyje
To co wyprawiają Ukraińcy w
To co wyprawiają Ukraińcy w Grzypku to wola pomstę do nieba oraz na placu zabaw w Osiu może by ktoś się tym zainteresował bo dojdzie do tego samego .
Partycja lusia to konfidentka
Partycja lusia to konfidentka