Czwartkowe zgłoszenie o pożarze w Sierosławiu (gmina Drzycim) wpłynęło o godz. 10.39.
Na miejsce zadysponowano strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sierosławiu, Drzycimiu, Jastrzębiu, Lnianie i z komendy powiatowej w Świeciu.
Gdy ratownicy przybyli na miejsce, krytyczną sytuację udało się już nieco opanować.
Właściciel gospodarstwa, gdy dostrzegł ogień, nie stracił zimniej krwi i szybko rozładował przyczepę z palącą się słomą. Baloty rozrzucił kilka metrów od zabudowań.
Dzięki temu strażacy mieli ułatwione działania. Jednym z zadań, z którym musieli się uporać, było niedopuszczenie do tego, aby ogień przeniósł się na oborę znajdującą się w odległości zaledwie 8 metrów. Na szczęście, nie doszło do rozprzestrzenienia się pożaru.
- Straty oszacowano wstępnie na 15 tys. zł - mówi Michał Goliński z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu. - Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej w przyczepie, na której znajdowały się baloty słomy.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Komentarze (0)