O tym, że jeden z dorosłych łabędzi żyjących na Małym Blankuszu na osiedlu Marianki sprawia wrażenie chorego, straż miejską powiadomiła mieszkanka, która od dłuższego już czasu uważnie śledzi życie tych ptaków.
- Początkowo było podejrzenie, że łabędź może mieć złamane skrzydło lub też czymś się dławi - wyjaśnia Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - Badanie lekarskie wykluczyło jednak jedno i drugie. Ptak na pewno jednak zdrowy nie jest. Dlatego dostał antybiotyk i środek na odrobaczenie. Weterynarz z Michala wykonał też prześwietlenie. Czekamy na wyniki.
Odpowiednie medykamenty, profilaktycznie, zaaplikowano też drugiemu dorosłemu ptakowi.
W czasie środowej akcji odłowu, prowadzonej przez strażaków z OSP Ratownik, schwytano całą rodzinę. Dwa dorosłe osobniki i pięć małych.
Obecnie przebywają w przygotowanym dla nich pomieszczeniu. Gdy będą już dostępne wszystkie wyniki badań, zapadnie decyzja, co dalej.
Prawdopodobnie nie wrócą już na Mały Blankusz. Dlaczego?
- Ponieważ wbrew wyobrażeniom wielu ludzi, jest to bardzo kiepskie miejsce dla tych ptaków - tłumaczy Roman Witt. - W tym zbiorniku jest bardzo mała wymiana wody, co sprzyja rozwojowi zarówno pasożytów, jak i glonów. Łabędzie powinny żyć w zupełnie innych warunkach. I prawdopodobnie w takie miejsce zostaną przeniesione. Na razie czekamy z tym na odpowiednią decyzję administracyjną - dodaje komendant.
a.bartniak@extraswiecie.pl
No tak, wywiozą labedzie
No tak, wywiozą labedzie gdzie nikt ich nie będzie widział. I ten chory będzie sobie mógł umrzeć w spokoju
Tak wywieźli że jeden dorosły
Tak wywieźli że jeden dorosły już wrócił!!! Zostawcie te ptaki w spokoju! Ta chorą babę weźcie na badania!!!
przynajmniej emeryci mieli
przynajmniej emeryci mieli jakąś atrakcje i to za darmo
Ta kobieta jest zboczona ona
…
Do redakcji proszę napisać
Do redakcji proszę napisać wprost gdzie te zwierzęta zostały przeniesione żeby można to było sprawdzić!!!!!
Co się dziwić jak wszędzie
Co się dziwić jak wszędzie syf. I jeszcze karmią chlebem. To samo na dużym blankuszu. Kto pozwolił na doprowadzanie wody z ulic do bajorka. Same oleje i spaliny oraz nieczystości tam spływają. Nie mówiąc już o pływających śmieciach. Czy nie powinien ktoś zająć się czyszczeniem dużego blankusza??
Rany, co się z tym światem
Rany, co się z tym światem dzieje? Kiedyś ludzie zajmowali się sobą i wiedzieli żeby nie wtrącać się w życie dzikich zwierząt. Ich świat rządzi się swoimi prawami i nie powinno się ingerować w ich życie. Chyba że naprawdę potrzebna jest pomoc. Żadna to pomoc gdy narusza się ich terytorium i spokój. To co zrobiła straż miejska to masakra dla tych ptaków. Wątpię czy przeżyją po takim działaniu. Ciekawe co na to ornitolodzy, biolodzy itp.? To bajorko od zawsze nie jest w dobrym stanie. Ale odkąd zrobili tę fontannę, zieleninę i jakieś wory, to aż szkoda słów. Ptaków prawie już nie ma przez te manipulacje. A wszyscy myślą, że to przez jakąś chorobę. Nawet jeśli, to ktoś wcześniej też napisał, że przez te pseudoulepszenia bajorka. A panie ze sklepu z pieczywem to powinny wiedzieć żeby zwracać uwagę osobom kupującym pieczywo do karmienia ptaków. Ludzie są bez rozumu dokarmiając tym ptaki. Co ciekawe jedna starsza pani chwaląc się bogatym zbiorem książek o zwierzętach upierała się, że karmienie ptaków pieczywem jest czymś normalnym. Ludzie! Krzywdzicie zwierzęta przetworzonym i nienaturalnym dla nich pokarmem. To, że ludzie jedzą coraz bardziej niezdrowe jedzenie, nie oznacza żeby ptaki też musiały.
Wczoraj w kuj pom było 13
Wczoraj w kuj pom było 13 ognisk chorób ptactwa, szczególnie mew, to też może łabędzi dotyka
będę to powtarzał jak mantrę
będę to powtarzał jak mantrę aż może w końcu ktoś ze strazy miejskiej ruszy w koncu d… i będzie pojawiał się na patrolu w tym miejscu. na dużym blankuszu jest wielka tablica z informacją żeby nie karmić łabędzi i ptactwa chlebem itd. i co daje ta tablica? tylko tyle że sobie wisi… bo obok tablicy ludzie karmią ptactwo chlebem i to nie rzadko spleśniałym… zawsze jest tak że jak jest ustalone prawo ale się go nie egzekwuje to ludzi przestają się do tego stosować. tak samo jest chociażby ze ścieżkami rowerowymi… po co w świeciu są budowane jak i tak elita kolarska korzysta z jezdni? i znowu sytuacja taka że nasze służby nie reagują zupełnie na to… kolejny temat dzieci kwiaty bawiące się na boisku do siatkówki przy dużym blankuszu… jaranie, picie i drzenie mordy kto głośniej… i co robią nasze kochane służby? nic… zupełnie nic… reagują tylko i wyłącznie na zgłoszenie. a wystarczyłoby w dni wolne młodieży w okolicy godziny 22 pojawić się na pieszym patrolu. rano po takich ekscesach jest stos śmieci, potłuczonych butelek i zatopionych rzeczy w blankuszu
Ptasia grypa w wojewodztwie
Ptasia grypa w wojewodztwie
A kiedy straż się weźmie za
A kiedy straż się weźmie za tych pseudo wędkarzy którzy łapią wszystko co idzie!! Niewymiarowe szczupaki its gdzie straż wędkarska?? Gdzie straż miejska!!!!