Autorami projektu nazwania ronda na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, Wodnej, Armii Krajowej i Różanej imieniem Leona Neumanna, pierwszego burmistrza Świecia po wyzwoleniu spod zaboru pruskiego, byli radni PiS. To oni złożyli wniosek w tej sprawie na czwartkowej sesji Rady Miejskiej w Świeciu.
Jednak jego los został przesądzony zanim doszło do głosowania w tej sprawie. Negatywnie zaopiniował go burmistrz Świecia. Powody były dwa. Pierwszy to błędy formalne.
Jak uzasadniano, autorzy projektu mieli niewłaściwie wskazać numery działek, na których znajduje się rondo oraz dostarczyć nieczytelną mapkę. Drugi powód? Władze gminy mają inny pomysł na nazwę.
Radny Fabian Gaweł nie krył zaskoczenia informacjami, jakie znalazły się w opinii burmistrza.
Przy tworzeniu uchwały posługiwaliśmy się mapą ewidencji gruntów i budynków wydaną przez Starostwo Powiatowe w Świeciu - wyjaśniał Fabian Gaweł, radny PiS. - To, że burmistrz ma inną mapę niż starostwo nie jest winą osób, które składały projekt uchwały. Wystarczy wejść na pierwszy, lepszy geoportal i okaże się, że pokrywa się z tym, co przedstawiliśmy.
Obrotem spraw zdziwiony był także radny Dariusz Woźniak z Naszego Świecia Razem.
Przekonywał, że miejscy prawnicy powinni pomagać radnym w przygotowywaniu projektów uchwał, a nie tylko wytykać błędy. Jednocześnie twierdził, że negatywna ocena umotywowana jest tym, że autorami projektu są radni Prawa i Sprawiedliwości.
Pierwszy burmistrz Świecia zasługuje na największe rondo w mieście - mówił radny Dariusz Woźniak.
Z sugestiami, że należy uhonorować Leona Neumanna w szczególny sposób zgadzała się także druga strona sali, czyli Obywatelskie Porozumienie Samorządowe i Koalicja Obywatelska. Tyle, że ma na to inne pomysły.
Jeden z nich przedstawiła Marta Karolczak, zastępca burmistrza Świecia.
Zakłada on przekształcenie starego cmentarza przy ul. Mickiewicza, gdzie spoczywa Leon Neumann, w park, który nosiłby imię przedwojennego burmistrza. Dodatkowo pojawiłaby się okolicznościowa tablica informacyjna przybliżająca jego postać i zasługi.
Ostatecznym argumentem przesądzającym o wszystkim ma być pomysł władz gminy na inną nazwę dla ronda w Przechowie. Ma ono nosić imię miast partnerskich Świecia.
Ta koncepcja wyraźnie nie spodobała się rademu Tomaszowi Szamockiemu z Nasze Świecie Razem.
Miasta partnerskie się zmieniają, potrzebujemy czegoś bardziej stabilnego - argumentował.
Wynikiem 7 do 13 odrzucono projekt nazwania ronda w Przechowie imieniem Leona Neumanna.
Okazuje się, że pomysłów na nazwę, nie tylko dla tego ronda, jest więcej. Dlatego na początku przyszłego roku ma być wykonany spis miejsc, które mogą otrzymać imię.
Ma to być zestawione ze wszystkimi pomysłami, jakie wpłyną, a ostatnie wydarzenia dowodzą, że będzie ich stale przybywać.