Podczas zwołanej dziś w trybie pilnym konferencji prasowej wiceburmistrz Świecia Paweł Knapik i szef oświaty Waldemar Fura przedstawili podjęte do tej pory działania oraz te planowane. Chociaż co do tych ostatnich, nie ma zbyt wiele pewników, bo sytuacja jest dynamiczna i wszystko może się zmienić z dnia na dzień.
Do piątku włącznie opiekę w palcówka oświatowych prowadzonych przez gminę będą mieć dzieci, których rodzice nie są w stanie się nimi zająć. - W przypadku przedszkoli skorzystało dziś z tego 142 dzieci, żłobków - 32, a szkół podstawowych 29 - wylicza Waldemar Fura. - Od poniedziałku placówki będą nieczynne, co nie znaczy, że całkowicie zamknięte. Sprawy administracyjne będą prowadzone nadal. W kilku przypadkach przerwę wykorzystamy na planowany remont, który miał odbyć się latem.
Wielu rodziców przedszkolaków zastanawia się jak będzie wyglądała odpłatność za marzec. - Z pewnością należność za wyżywienie zostanie w całości zwrócona - zapewnia Paweł Knapik. - Pozostałe opłaty postaramy się zakwalifikować na kolejny okres rozliczeniowy.
Wciąż otwartą kwestią jest system pracy, jaki przyjmie urząd. Na razie kasa i biuro obsługi mieszkańców pracują normalnie. To może się jednak zmienić, gdyby sytuacja się zaostrzyła, co jest dość prawdopodobne zważywszy na ciągle rosnąca liczbę zarażonych.
Pandemia koronawirusa postawiła przed samorządem całą gamę problemów wymagających pilnego rozwiązania. Zakupiono m.in. 300 l płynów dezynfekujących, maseczki oraz ubrania ochronne dla strażników miejskich. Do tej pory nie mieli takiego wyposażenia, a może im się przydać np. wtedy, gdy zostaną wyznaczeni do dowozów żywności osobom objętym kwarantanną. W tej chwili w gminie Świecie jest ich sześcioro pod czterema adresami. Na razie radzą, z pomocą krewnych, radzą sobie sami. Gdyby jednak liczba ta znacząco wzrosła na pewno znajdą się tacy, którzy nie będą mogli liczyć na wsparcie krewnych lub sąsiadów.
Pod znakiem zapytania stoi funkcjonowanie komunikacji miejskiej. Kierowcy sprzedający bilety narażeni są nie tylko na bliski kontakt z pasażerami, ale też podawanymi pieniędzmi. Stąd rozważania na temat czasowego wprowadzenia bezpłatnej komunikacji.
Wprowadzono też procedury dezynfekowania parkomatrów. Co jeszcze trzeba będzie zrobić? Na razie nie wiadomo. Sytuacja zmienia się w błyskawicznym tempie.
- Zachęcam do założenia sobie w telefonie aplikacji blisko, za pomocą której przekazujemy wszystkie aktualne informacje - zachęca wiceburmistrz.
Koszty jakie do tej pory poniosła gmina w związku z epidemią koronawirusa to ponad 30 tys. zł. W najbliższym czasie z rezerwy budżetowej zostanie przekazane jeszcze 100 tys. zł.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Do.mondi przyjezdzaja tirami
Do.mondi przyjezdzaja tirami z niemiec i innych krajow i co z tym robicie?
Czy tylko w komunikacji
Czy tylko w komunikacji miejskiej jest styczność z kasą przecież PKS też sklepy przecież tego się nie da uniknąć czy Tax
„dezynfekowanie parkomatów”
„dezynfekowanie parkomatów”
Zawiesić używanie parkomatów.
Dobrze, aby ludzie trzymali
Dobrze, aby ludzie trzymali się teraz z dala od wszelkich skupisk jak urzędy, sklepy itp. Boję się, że Polacy i tak nie rozumieją sytuacji i będą apele i zalecenia lekcewazyc.
Dzisiaj po 17stej ulice
Dzisiaj po 17stej ulice wydawały się jakieś opustoszałe z ruchu pieszych i pojazdów porównując do tej samej pory przed tygodniem.
Powiem szczerze byłam o 16 u
Powiem szczerze byłam o 16 u lekarza. Przychodnia pusta. Ale parkingi pełne aut pod markietami. Przejeżdżając widziałam.