Mężczyzna kradł na terenie gminy Świecie między 31 sierpnia ubiegłego roku a 28 stycznia.
- W byłym miejscu zatrudnienia dokonał kradzieży elektronarzędzi, akumulatorów, agregatów prądotwórczych i silników elektrycznych o łącznej wartości 12,9 tys. zł – wymienia sierż. szt. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Dodatkowo, wynajmując mieszkanie w Świeciu, 26-latek włamał się do dwóch mieszkań sąsiadów.
REKLAMA
Z jednego z nich ukradł 10 tys. zł w gotówce i elektronarzędzia wycenione na 4 tys. zł. W drugim mieszkaniu jego łupem padła biżuteria o wartości 4,5 tys. zł.
Skradzione przedmioty i gotówkę wyceniono na 31,4 tys. zł.
- Mężczyzna został w poniedziałek zatrzymany przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. Usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem – informuje Damian Ejankowski.
Grozi mu do 10 lat pozbawiania wolności.
I powinien za te kradzieże
I powinien za te kradzieże iść na 10 lat! Jak można swoich sąsiadów okraść! To totalna bezczelność, że wszystko tak sobie planował i okradał ludzi, którzy mu dali pracę, pomagali i dali dach nad głową.
Mógł w miedzyczasie jakiegoś
Mógł w miedzyczasie jakiegoś gruzina kopnąć to by mu z 10ciu na 5 lat zmniejszyli.
Jednego smiecia mniej
Jednego smiecia mniej
hmmmmmm…. taki policjant
hmmmmmm…. taki policjant mógłby mnie tez aresztować
Mareczek.. Jak mi przykro,
Mareczek.. Jak mi przykro, lepkie ręce miał już w innych miejscach pracy i w końcu wpadł, brawo!
Dożywocie
Dożywocie