W „klasztorku” w Świeciu odprawiono mszę, w której uczestniczyli między innymi Franciszek Koszowski, wicestarosta świecki, Iwona Karolewska, sekretarz powiatu, Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz i delegacja Ochotniczej Straży Pożarnej w Górnej Grupie. Ze względu na pandemię, liczba uczestników była ograniczona.
Druga msza odbyła się w Domu Misyjnym św. Józefa w Górnej Grupie, a potem złożono kwiaty przy pamiątkowej tablicy na dziedzińcu.
W nocy z 31 października na 1 listopada 1980 r. w budynku zajmowanym obecnie przez werbistów doszło do tragicznego pożaru.
REKLAMA
Budynek szpitala po tragicznym pożarze / Fot. OSP Górna Grupa
Przyczyną była nieszczelność instalacji kominowej. Ogień pojawił się na drugim piętrze. W starych murach rozprzestrzeniał się błyskawicznie.
Do sali, na której zamknięci byli chorzy, nie można było znaleźć kluczy w harmidrze, który zapanował. Część pacjentów, przywiązana pasami do łóżek, nie miała żadnych szans na ucieczkę. Ich ciała, powykręcane w śmiertelnych konwulsjach, na zawsze pozostały w pamięci strażaków biorących udział w akcji. Reszta trupów kłębiła się pod drzwiami. Pacjenci nie byli w stanie ich otworzyć.
W pożarze zginęło 55 pacjentów. 46 z nich pochowano w zbiorowej mogile na szpitalnym cmentarzu w Świeciu. Początkowo bez nazwisk. Te pojawiły się na krzyżu, który postawiono obok dopiero w latach 90.
REKLAMA
Po tragedii zlikwidowano filię szpitala, która mieściła się tu w latach 1952-1980 w dwóch budynkach odebranym księżom werbistom. Z czasem zrezygnowano z przykuwania pacjentów na noc do łóżek.
To bez wątpienia jeden z najbardziej przerażających pożarów, do jakich doszło w naszym kraju w drugiej połowie XX w. Jego wspomnienie stało się treścią przejmującej piosenki Jacka Kaczmarskiego „A my nie chcemy uciekać stąd”.
W 1989 r. księża werbiści ponownie przejęli zrujnowany kompleks w Górnej Grupie. Wyremontowali go i założyli Dom Misyjny św. Józefa, przeznaczony m.in. dla emerytowanych misjonarzy.
redakcja@extraswiecie.pl
Dziękujemy OSP Górna Grupa za udostępnienie zdjęć.
REKLAMA











