Policjanci uratowali kierowcę, który jechał wężykiem

Zdarzenie miało miejsce w Warlubiu. Policjanci podczas patrolu otrzymali od przejeżdżającego kierowcy sygnał, że od strony Świecia prawdopodobnie jedzie pijany kierowca. Postanowili jak najszybciej sprawdzić tę informację. Po chwili zauważyli audi, którego kierowca zjeżdżał na pobocze i nie potrafił utrzymać właściwego toru jazdy. Jego zachowanie zagrażało innym użytkownikom ruchu, dlatego policjanci zatrzymali pojazd do kontroli, aby sprawdzić co się dzieje.
REKLAMA

- Jak się okazało, mężczyzna wcale nie był pijany - relacjonuje pokom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu. - Za kierownicą siedział 57-latek, który źle się poczuł, był osłabiony i zasypiał. Zachowanie mężczyzny wskazywało na to, że może on chorować na cukrzycę. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Cały czas starali się też nie dopuścić do utraty przez niego przytomności.

Policjanci przekazali kierowcę audi pod opiekę przybyłym na miejsce ratownikom medycznym, natomiast pojazd zabezpieczyła rodzina.

a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA