Zdarzenie miało miejsce w niedzielę około godz. 21.40. Oficer dyżurny odebrał zgłoszenie, że niedaleko Nowego, mężczyzna prawdopodobnie chce odebrać sobie życie. Z informacji wynikało, że zamierza rzucić się z wiaduktu wprost pod nadjeżdżający pociąg.
REKLAMA
- Dzięki zdecydowanej reakcji i bardzo dobremu rozpoznaniu terenu przez policjantów w gminie Smętowo Graniczne, udało się ujawnić mężczyznę siedzącego na barierach wiaduktu kolejowego - relacjonuje sierż. szt. Damian Ejankowski, p.o. oficera prasowego świeckiej policji. - Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję uniemożliwiając mężczyźnie rzucenie się pod pociąg. Jak się później okazało, najprawdopodobniej uratowali mu życie, gdyż po chwili w miejsce zdarzenia nadjechał skład.
REKLAMA
Ustalili też, że 37-latek przyjechał na miejsce samochodem. Co więcej, prowadził pojazd będąc pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
Policjanci uratowali mężczyznę, który chciał rzucić się pod pociąg
Policjanci ze świeckiej drogówki po raz kolejny zapobiegli tragedii. W minioną niedzielę udaremnili plany 37-latka, który chciał rzucić się z wiaduktu pod nadjeżdżający pociąg.
- Andrzej Pudrzyński
