Udanego i bezpiecznego rajdu na samym starcie życzył Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia.
– Po roku przerwy, znowu trafiliśmy w to urokliwe miejsce. Cieszę się, że pomimo nie najlepszej pogody jesteśmy tak liczną grupą. Pamiętajmy, że to rodzinny rajd i jesteśmy tu rekreacyjnie – mówił burmistrz.
- W tegorocznym rajdzie naszą rodzinę reprezentuje żona z córką Alicją. Na co dzień dużo jeździmy rowerami, najczęściej na trasie Kosowo-Gruczno. Cieszymy się, że mamy tam fajną ścieżkę rowerową – powiedział nam pan Mirosław ze Świecia.
REKLAMA
Organizatorzy rajdu informowali, że rowerzyści będą poruszać się z prędkością 12-15 km/h.
– Na starcie pojawiło się ponad 200 uczestników – informuje Marek Kornacki z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, organizatora rajdu.
Kolumnę prowadził radiowóz policyjny. Trasa wiodła malowniczymi terenami Wdeckiego Parku Krajobrazowego, obok Diabelskiego Kamienia. Trasa liczyła około 33 km.
redakcja@extraswiecie.pl
REKLAMA
































