REKLAMA
Chyba nikogo nie zdziwiła informacja o podwyżce cen biletów do Parku Wodnego w Świeciu. Nie może być inaczej, skoro z dnia na dzień rachunek za prąd wzrasta o 48 proc.
Nowy Ład bije po kieszeni i to z siłą, jakiej nie widziano już dawno. Gwałtowna podwyżka cen energii stawia pod znakiem zapytania opłacalność wielu działalności. Konsekwencją wyższych rachunków są nowe cenniki. Korektę musiał zrobić też Park Wodny w Świeciu. Teraz bilet normalny będzie kosztował za godzinę (od poniedziałku do piątku) - 17 zł (było 15 zł), ulgowy (od poniedziałku do piątku) - 15 zł (13 zł), rodzinny - 14 (11 zł). W weekendy jest drożej o 2 zł.
REKLAMA
- Różnice nie są duże, dlatego nie sądzę, aby miało to jakikolwiek negatywny wpływ na frekwencję - mówi Tomasz Keller, prezes Vistula-Park Świecie, spółki która zarządza parkiem wodny i halą sportową. - Podwyżki stały się codziennością i każdy wie z czego one wynikają. Koszty utrzymania obiektu gwałtownie skoczyły do górę. W skali roku tylko prąd będzie nas kosztował o ponad 250 tys. zł. więcej niż w roku 2021. W ujęciu procentowym jest to 48 punktów. Musimy jakoś wypracować tę różnicę.
REKLAMA
Wzrosną też koszty utrzymania hali. W 2022 rok za prąd trzeba będzie zapłacić około 150 tys. zł. Dochodzą też inne wyższe koszty utrzymania. Dlatego spółka podjęła decyzję o podniesieniu stawek za wynajem czterech lokali w których znajdują się: kręgielnia, siłownia, agencja reklamowa i gabinet masażu.
- Czynsz od lutego będzie wyższy o wartość inflacji, czyli około 8,5 proc. - tłumaczy Tomasz Keller. - Chcę podkreślić, że to pierwsza podwyżka od kilku lat. Zależy nam na współpracy z dotychczasowymi partnerami, dlatego w trudnym okresie dotkliwych obostrzeń covidowych najemcy byli całkowicie zwolnieni z opłat.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
