Pod patronatem Extra Świecie
Około 400 osób, w tym 80 dzieci, spodziewają się organizatorzy niedzielnego leśnego biegu "Świecki szturm" najeżonego przeszkodami.
- Tym razem pogoda jest bez znaczenia, można nawet powiedzieć, że im gorsza tym lepiej - żartuje Anna Herman, kierownik Centrum Sportu i Rekreacji w Świeciu.
Na trasie liczącej 7 km będzie się znajdować 28 różnego rodzaju przeszkód. Jakich? To okaże się dopiero na trasie.
- Ich montowanie zacznie się w piątek - mówi Anna Herman. - Pokonanie niektórych z nich może być sporym wyzwaniem. Zwłaszcza, gdy nie będzie można skorzystać z pomocy innego zawodnika.
Dorośli będą rywalizować w dwóch grupach. Zawodnicy ścigający w Serii Pro (walczący o nagrody w serii Open i Masters) będą mogli liczyć tylko na siebie.
Korzystanie z pomocy innych zawodników i osób, które nie uczestniczą w biegu jest jednoznaczne z dyskwalifikacją. Ponadto, jeżeli taki zawodnik w trzech próbach nie zaliczy przeszkody, oddaje opaskę Pro sędziemu i kontynuuje bieg na zasadach Open.
Druga grupa to Open i Masters, której uczestnicy nie walczą o nagrody. W tym przypadku możliwe będzie skorzystanie z pomocy innych osób, ale tylko w zakresie przewidzianym przez szczegółowy regulamin.
Pierwsza grupa dorosłych zawodników wyruszy z terenu rekreacyjnego w Kozłowie w najbliższą niedzielę o godz. 10.00. Po kwadransie sygnał startu usłyszy kolejna grupa i tak aż do godz. 11.30.
Dzieci w wieku 6-8 lat pobiegną na przewidzianą dla nich trasę o godz. 10.20. Pozostałe o 10.40.
Centrum Sportu i Rekreacji okrasiło wydarzenie dodatkowymi atrakcjami. Nie zabraknie zatem strefy animacji dla dzieci oraz punktu gastronomicznego.
Trzeba samemu odszukać miejsce imprezy?
Ale informacji którędy będą biec nie ma , jedziesz w trasę i nagle niespodzianka, ulice zamknięte. To przede wszystkim należałoby napisać.
Znowu analfabeta. Jakie ulice???? Przecież masz napisane że będą biegać po lesie.