Przeżyła piekło podczas operacji. Nowy Szpital ma wypłacić mieszkance Świecia odszkodowanie

Beata Szulz ze Świecia wybudziła się podczas operacji przeprowadzanej w Nowym Szpitalu. Nie mogła jednak zaalarmować lekarzy i pielęgniarek, bo dostała środki zwiotczające mięśnie. W tym czasie cierpiała trudne do opisania katusze.

nowy-szpital-aktualne

REKLAMA

Sprawę po raz pierwszy nagłośniły w listopadzie 2014 r. Fakty TVN. Świecianka obudziła się z narkozy w trakcie operacji. Nie była w stanie wołać o pomoc, ani nawet się ruszyć, bo nadal działały środki zwiotczające mięśnie.

Przez 30 minut była operowana bez znieczulenia, przeżywając ogromny ból. Kiedy zakończyła się operacja, nikt nie chciał jej w to uwierzyć, aż do momentu, gdy opowiedziała ze szczegółami, co działo się na sali operacyjnej, w tym to, o czym pielęgniarki rozmawiały między sobą.
REKLAMA


Anestezjolog przyznała później przed sądem, że zauważyła u pacjentki lekki ruch ręką, ale go zignorowała.

"Czułam się jak zamknięta w trumnie" – powiedziała Faktom Beata Szulz.

Niedawno, po latach batalii, zapadł wyrok sądu, w którym nakazano lekarce i Nowemu Szpitalowi w Świeciu zapłacenie pacjencie 200 tys. zł zadośćuczynienia.
REKLAMA

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy powołał się na opinie biegłych, którzy uznali, że podano niewłaściwą ilość środka, aby Beata Szulz przez całą operację pozostawała w uśpieniu.

Wyrok nie jest prawomocny.

redakcja@extraswiecie.pl

źródło: Fakty TVN
REKLAMA


Udostępnij
30 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Współczuję 

Współczuję 

Zwolnić lekarza natychmiast jak mogli dopuści do tego !

Pani Beatko , było i jest mi

Pani Beatko , było i jest mi bardzo przykro, że musiała Pani przez to przejść. To był horror . Życzę zdrowia .

Wyobrażam sobie co pani

Wyobrażam sobie co pani przeszła  byłam w podobnej sytuacji ale przy cesarskim cięciu zaczęto nacinać brzuch gdy jeszcze nie działało znieczulenie odrazu czułam potworny ból i cała się ruszyłam na stole a gdybym miała zwiotczajace leki podane to pewnie byłaby ta sama sytuacja brak słów te 200 tys nie zwróci pani zdrowia psychiczne  zapamięta pani to wszystko do końca życia wspolczuje  takich przeżyć 

To stara sprawa. Teraz w

To stara sprawa. Teraz w szpitalu jest dużo lepiej. Lekarze zwłaszcza jeden w pogotowiu bardzo się starają 

Nowy Szpital to wykańczalnia.

Nowy Szpital to wykańczalnia. W połowie sierpnia na jednym z oddziałów, w przeciagu kilku godzin jednej nocy w weekend zmarlo 5 osób. 

I za co oni chcą podwyżki ?

I za co oni chcą podwyżki ? Pampers na dupie i do marketu na kasę

Pan dr Migdalski super lekarz

Pan dr Migdalski super lekarz !

Znam tą sprawę. Współczuję

Znam tą sprawę. Współczuję babeczce, na moje faktycznie trzeba by było po wypierdalać lekarzy czy też pielęgniarki i przyjąć nowych kumatych i normalnych bo jest coraz gorzej. A czekanie tam to jest dopiero jazda. Nikomu nie polecam tam pójścia. 

Szpital jak każdy wiecznie

Szpital jak każdy wiecznie będą pretensje … współczuję tej kobiecie ale po co smarować cały personel na nie… ludzie opamietajcie się w szpitalu pracuje duża grupa ludzi co nawet nie nic wspólnego z pacjentami… najlepiej skreślić wszystkich co nie ???!!!!

Chwila bólu i kasa wpadła.

Chwila bólu i kasa wpadła. Zazdroszczę 

Czy ktoś może wie kiedy znowu

Czy ktoś może wie kiedy znowu będa bili brawa do medyków?? Chciałem się przyłączyć

Ja*pier co chwile coś w tym

Ja*pier co chwile coś w tym szpitalu już była taka sytuacja i to nie jedna to rzeźnia nie szpital zamknąć powinni całkiem ten syf… Lekarze nie mili w uj i a o opiece wcale nie wspomnę… 

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors