REKLAMA
Do makabrycznego odkrycia doszło w niedzielę około godz. 14.00. Zwłoki leżały w zaroślach porastających teren między ulicami Polną a Parkową w Świeciu. Okoliczni mieszkańcy korzystają z tego skrótu w drodze do Kauflandu czy Multiboxu.
- Ustalono, że zmarłym jest zaginiony Andrzej Bernacki. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Prokurator zabezpieczył ciało do przeprowadzenia sekcji – wyjaśnia asp. szt. Agnieszka Żokowska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
REKLAMA
Mężczyzna stoczył się ze skarpy i wpadł w zarośla. 65-letni Andrzej Bernacki ostatni raz był widziany 28 września około godz. 17. 00 na Dużym Rynku w Świeciu, gdzie siedział na ławce. Dwa dni później rodzina zgłosiła jego zaginięcie.
Rozpoczęto poszukiwania. Kilka dni temu policja opublikowała w mediach jego wizerunek z prośbą o pomoc w ustaleniu miejsca jego pobytu. Jak wynika z naszych informacji, 65-latek chorował na cukrzycę.