PSL rozpoczęło kampanię. W których gminach chce zmienić władzę? [zdjęcia z konwencji]

Blisko 30 kandydatów będzie ubiegać się o mandat w Radzie Powiatu Świeckiego z listy PSL. Wśród nich znaleźli się naturalnie Franciszek Koszowski, obecny starosta i Grzegorz Chmielewski, przewodniczący rady powiatu.

Oprócz nich kandydować będą m.in. Janusz Adamczyk, właściciel znanej w regionie wytwórni serów w Kosowie koło Świecia, Malwina Dwojacka, pracownik świeckiego magistratu, gdzie zajmuje się pozyskiwaniem funduszy unijnych, Marcin Borucki, strażak ze Świecia, ratownik i nauczyciel pływania, Anna Świerczyńska, przewodnicząca Klubu Seniora Wrzos w Świeciu, Arkadiusz Pstrong, właściciel gospodarstwa agroturystycznego Toskania Kociewska w Bochlinie koło Nowego, czy Marian Chruszczewski, który prowadzi orkiestrę dętą w Świekatowie.
REKLAMA

O miejsce w sejmiku wojewódzkim będą się ubiegać Hanna Drewka, która prowadzi z mężem gospodarstwo w Wętfiu (gmina Lniano) i Zbigniew Kruczyński, członek OSP w Przysiersku (gmina Bukowiec).

Z listy PSL startuje też trzech kandydatów na wójtów. Jolanta Chylewska będzie walczyła o to stanowisko w Drzycimiu, Łukasz Urbański w Pruszczu i Mariusz Puchowski w Lnianie.

- Nie chcę już teraz zdradzać całego programu wyborczego, ale na pewno będę walczyła o poprawę jakości wody w gminie i budowę ścieżek rowerowych, m.in. z Drzycimia do Gródka, żeby nasze dzieci mogły bezpiecznie jeździć rowerami – zaznacza Jolanta Chylewska, kandydatka na wójta.

Chylewska mieszka w Drzycimiu, gdzie prowadzi z mężem gospodarstwo i pracuje w miejscowym sklepie.
REKLAMA
knie
Łukasz Urbański na co dzień pracuje jako inspektor nadzoru w Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Co chciałby zmienić w gminie Pruszcz?

- Przede wszystkim przyciągnąć więcej inwestorów, poprawić promocję gminy, tak by więcej osób chciało tu przyjeżdżać na wypoczynek czy osiedlać się na stałe oraz działać ba rzecz rozwoju energii odnawialnej. Kolejne ważne sprawy, to oświata i drogi – wylicza kandydat PSL na wójta gminy Pruszcz.

Mariusz Puchowski to przewodniczący Rady Gminy w Lnianie i nauczyciel języka polskiego w tutejszej szkole. Jemu z kolei najbardziej leżą na sercu malejące dochody własne gminy Lniano. Przyczynę takiego stanu rzeczy upatruje w braku nowych firm, których podatki zasiliłyby lokalny budżet. Dlatego postuluje stworzenie korzystniejszych warunków dla inwestorów.
REKLAMA

- Brakuje też miejsc pod budownictwo mieszkaniowe. Po części wiąże się to z tym, że większość terenu gminy znajduje się na obszarze chronionym Natura 2000, ale to nie oznacza, że mamy całkowicie związane ręce. Musimy też nawiązać bliższą współpracę z powiatem w zakresie budowy dróg, bo to wciąż palący problem w naszej gminie – argumentuje Mariusz Puchowski, który powalczy o stanowisko wójta Lniana.

O drogach mówił też Franciszek Koszowski, nawiązując do planów inwestycyjnych powiatu.

- W przyszłym roku zamierzamy zbudować lub zmodernizować 50 km dróg. Około 2 mln zł wyłożymy z własnego budżetu, a pozostałe środki chcemy pozyskać z funduszy unijnych. Liczymy też na współfinansowanie ze strony gmin – deklarował starosta.
REKLAMA

Franciszek Koszowski unikał jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy po wyborach, jeśli będzie temu sprzyjał układ sił w radzie powiatu, będzie ubiegał się ponownie o fotel starosty.

- Za wcześnie by o tym mówić. Nie wykluczam tego, ale nie jest to celem samym w sobie. Najbardziej liczę na dobry wynik całego ugrupowania. Snucie teraz wizji odnośnie mojej osoby przypomina dzielenie skóry na niedźwiedziu – śmiał się. 

PSL nie poprzestaje tylko na sejmiku, radzie powiatu i wójtach. Partia wystawiła też, jak podkreślał przewodniczący Grzegorz Chmielewski, silną reprezentację do rad gmin w całym powiecie.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl