Radni przyznali zniżki dla wszystkich seniorów. W co gra Dariusz Woźniak?

Radni jednogłośnie przyjęli nową wersję Świeckiej Karty Seniora. Od 1 lipca ze zniżek, m.in. w wielu sklepach, firmach usługowych i Parku Wodnym, będą mogli korzystać wszyscy, którzy ukończyli 60 lat, a nie jak do tej pory 65. Chociaż nikt nie zagłosował przeciw, nie oznacza to jednak, że w radzie panuje pełna zgodność co do oceny wartości tej karty.

radni-sesja

Burmistrz Krzysztof Kułakowski, przedstawiając projekt uchwały obniżającej wiek pozwalający na złożenie wniosku o wydanie Świeckiej Karty Seniora, nie krył, że ma do tego programu - który w Świeciu działa już dwa lata - bardzo emocjonalny stosunek. Z tej racji, że to on był jego pomysłodawcą i włożył sporo wysiłku w to, aby to, aby przedsięwzięcie wypaliło.

- W ciągu dwóch lat wydaliśmy 2305 kart - wyliczał burmistrz Świecia podczas ostatniej sesji. - W tym 1442 dla kobiet i 863 dla mężczyzn. Liczba punktów, w których dzięki tej karcie można otrzymać zniżkę, zwiększyła się w tym czasie z 40 do 86, a w kolejce do podpisania porozumienia jest kolejnych siedmiu partnerów. To pokazuje, jak dynamicznie rozwija się ten program w gminie Świecie.
REKLAMA

Chyba nikogo nie zdziwiło, że po przedłożeniu projektu uchwały zakładającego obniżenie wieku uprawniającego do ubiegania się o kartę już po ukończenia 60 lat, jako pierwszy głos zabrał Dariusz Woźniak, radny klubu Nasze Świecie Razem.

Jemu również ten program jest bliski. Przed dwoma laty, gdy gmina wprowadzała Świecką Kartę Seniora, stowarzyszenie Razem dla Świecia próbowało przeforsować Ogólnopolską Kartę Seniora. Pozyskało nawet na ten cel dofinansowanie. Zwyciężyła jednak pierwsza opcja.

- Dzisiejszy projekt to dowód na to, że nie potraficie słuchać - wytykał radnym Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego. - Nawet jeśli myślicie inaczej, to głosujecie tak, jak klub. Już dwa lata temu, przyjmując Ogólnopolską Kartę Seniora, mogliśmy wprowadzić zniżki od 60 roku życia.
REKLAMA

Radna Grażyna Styczeń z OPS, odpowiadając Wożniakowi, przypomniała dyskusję z 2017 r., gdy zastanawiano się nad wyborem karty.

- Wtedy nie byliśmy pewni, ilu partnerów zechce przystąpić od tego programu - podkreślała. - Istniała obawa, że obniżając granicę do 60 lat, będzie ich trudniej pozyskać niż w przypadku 65 lat. Powiedzmy sobie szczerze, każdy korzystający ze zniżek w jakimś stopniu obniża przychody. Sądziliśmy, że przedsiębiorcy mogą się tego obawiać i trudno będzie ich przekonać do tego partnerstwa.

Warto wyjaśnić różnicę między Świecką Kartą Seniora, a jej wersją ogólnopolską. W przypadku tej pierwszej, zarezerwowana jest ona wyłącznie dla mieszkańców gminy Świecie. Zdecydowana większość partnerów tego programu, głównie firm handlowych i usługowych, nie honoruje Ogólnopolskiej Karty Seniora.
REKLAMA


Ogólnopolska karta pozwala jednak korzystać z ulg w innych miastach. Oczywiście tam, gdzie to jest wyraźnie wskazane. Nie brakuje bowiem miast, w których wzorem Świecia, ulgi są tylko dla „swoich”. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby senior wyrobił sobie obie karty. I właśnie takie rozwiązanie burmistrz wskazywał jako najlepsze.

- Jeżeli zdarzy się, że raz w roku senior będzie jechał na wycieczkę np. do Krakowa, może zabrać ze sobą w podróż ogólnopolską kartę, a gdy wróci, wymieni ją w portfelu na świecką - tłumaczył. - To chyba żaden problem.

Zdaniem Dariusza Woźniak najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby gmina od razu przystąpiła do Ogólnopolskiej Karty Seniora.

a.bartniak@extraswiecie.pl

KOMENTARZ

Logika skarbnika

Czasami nie rozumiem rozumowania Dariusza Woźniaka, radnego miejskiego i skarbnika powiatu. Z jednej strony beszta Park Wodny za to, że promuje się poza gminą, przez co przyjeżdża na pływalnię wielu mieszkańców Grudziądza i Chełmna. To klienci, dodajmy, którzy płacą normalne stawki za bilety i przynoszą przychody parkowi.

Z drugiej strony Woźniak lansuje pomysł Ogólnopolskiej Karty Seniora. Jeśli więc, idą tropem jego rozumowania, danego dnia przyjedzie 50 grudziądzan i zapłaci normalnie za bilet, to jest źle, bo zajmują miejsca świecianom.

Jeśli jednak następnego dnia w drodze nad morze zrobiłaby sobie w parku przystanek 50-osobowa wycieczka seniorów z ogólnopolską kartą, dajmy na to z Konina, i skorzystałaby z naszego basenu, płacąc za wstęp połowę ceny, to wszystko byłoby w najlepszym porządku. Mimo że też zajęliby miejsca świecian i mimo tego, że zostawiliby znacznie mniej pieniędzy. No, ale to jest pomysł pana Woźniaka, więc wszystko jest ok.

Nie mam nic przeciwko temu, a niech sobie korzystają. Mam natomiast zastrzeżenia do tego, w jaki sposób podchodzi do tego Dariusz Woźniak. Forsuje jakąś niebezpieczną tezę pt. „basen tylko dla świecian” (ale sam chętnie korzysta z pływalni w innych miastach). Czemu to ma służyć, poza liczeniem na tani poklask i sianiu niechęci między mieszkańcami okolicznych miast?  

Pan Woźniak, jako radny i skarbnik powiatu, lubi stawiać swoje ekonomiczne wykształcenie i doświadczenie w kontrze do wykształcenia burmistrza Kułakowskiego, który według niego jest „tylko wuefistą” i wiceburmistrza Knapika, któremu wytknął, że skończył „tylko politologię”. Mam jednak wrażenie, że zbyt często mylą mu się kalkulacje ekonomiczne z politycznymi. No, ale w końcu, co jak wiem. Jestem tylko prowincjonalnym dziennikarzem…

Andrzej Pudrzyński
redaktor naczelny Extra Świecie
REKLAMA

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors