W miniony piątek około godz. 17.45 w Zalesiu Królewskim (gmina Świekatowo) poruszająca się rowerem kobieta uderzyła w nadjeżdżający samochód.
- Jak wynika z ustaleń policjantów ruchu drogowego, 76-letnia mieszkanka gminy Świekatowo, kierując rowerem, nie upewniła się co do możliwości wykonania manewru. Skręciła w lewo, chcąc zmienić pas ruchu. Nie sygnalizowała tego wcześniej i uderzyła w opla vivaro, którego kierująca właśnie ją wyprzedzała - mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
W wyniku zdarzenia rowerzystka został przewieziona do szpitala. Na szczęście, nie odniosła poważnych obrażeń.
Policjanci apelują do rowerzystów o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Niestety, nie wszycy o nich pamiętają.
- Rowerzysta jadący jezdnią jest zobowiązany do poruszania się wzdłuż jej prawej krawędzi. Wykonując jakiekolwiek manewry należy je odpowiednio wcześniej zasygnalizować - zaznacza Joanna Tarkowska. - Jeżeli na trasie, którą jedziemy jest wyznaczona ścieżka rowerowa, to właśnie po niej każdy rowerzysta powinien się poruszać. Na ścieżce, tak jak na jezdni, obowiązuje ruch prawostronny.
Policjanci przypominają, że rowerzysta może przejechać przez jezdnię po przejściu dla pieszych tylko wtedy, gdy jest wyznaczony przejazd. W innym wypadku należy zejść z roweru i go przeprowadzić.
Po chodniku rowerzysta może poruszać się tylko wtedy, gdy na przyległej jezdni dopuszczono ruch pojazdów powyżej 50 km/h, a nie nie wydzielono pasa dla rowerów oraz w przypadku złych warunków atmosferycznych (np. gdy jezdnia jest pokryta lodem) lub gdy pod opieką znajduje się rowerzysta, który nie ukończył jeszcze 10 lat.
- Dotyczy to chodników, które mają minimum 2 metry szrokości. Jadąc po chodniku, rowerzysta ustępuje pierwszeństwa pieszemu - podkreśla Joanna Tarkowska.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Pewnie myślała sobie, że jest
Pewnie myślała sobie, że jest świętą krową, albo też, że porusza się pancernym rowerem.