Rozmowy na temat zadaszenia widowni amfiteatru powracały wielokrotnie. Oficjalnego charakteru nabrały dopiero w 2019 r., gdy część radnych poparła wniosek do budżetu o opracowanie koncepcji zadaszenia.
Dokument jest już gotowy. Biuro projektowe przedstawiło trzy warianty różniące się rozwiązaniami architektonicznymi i ceną. Najtańsza opcja to 4 mln, najdroższa 9 mln zł.
REKLAMA
- Biorąc pod uwagę obecną sytuację ekonomiczną i ogromną niewiadomą, jaką niesie przyszłość, trzeba te plany odłożyć na półkę. Tym bardziej, że już teraz i przez najbliższe lata będziemy realizować tak duże inwestycje, jak odbudowa zamku i budowa ośrodka wypoczynkowego nad Decznem - mówi Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia.
Zdaniem burmistrza, to ogromne kwoty, które można spożytkować w sposób, który przyniesie większe korzyści mieszkańcom.
- Na pewno nie zrealizujemy tego zadania, jeśli nie uda się pozyskać środków zewnętrznych. Wydawanie nawet 4 mln zł z własnego budżetu byłoby trochę nierozsądne. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę liczne problemy, będące konsekwencją pandemii, której końca nie widać - argumentuje Krzysztof Kułakowski.
REKLAMA
Zwolennicy zadaszania podkreślają, że takie rozwiązanie spotkałoby się z uznaniem widzów, którzy nie musieliby się martwić o to, że zmokną. Byłby to także mniejszy stres dla organizatorów imprez, którzy byliby spokojniejsi o frekwencję.
Jakie jest Wasze zdanie? Uważacie, że zadaszenie widowni świeckiego amfiteatru to dobry pomysł czy nie ma takiej potrzeby?
a.bartniak@extraswiecie.pl


