REKLAMA
We wtorek około godz. 17.00 w Twardej Górze (gmina Nowe) jadący z nadmierną prędkością kierowca dostawczego citroena jumper stracił panowanie nad pojazdem. Uderzył w drzewo, potem w drugie, rozorując blachy nadwozia i zatrzymał się na poboczu.
- Z samochodu niewiele zostało, ale kierowca wyszedł z tego niemal bez szwanku. Doznał jedynie drobnych obrażeń, które na miejscu opatrzono w karetce pogotowia – informuje aspirant Marcin Klemański z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
REKLAMA
Samochód na świeckich numerach rejestracyjnych był załadowany narzędziami i materiałami budowlanymi, które siła uderzenia rozrzuciła na drodze i poboczu.
W akcji brały udział jednostki OSP z Rychławy i Nowego oraz z komendy w Świeciu. Na miejscu była też policja. Kilka minut po godz. 18.00 droga powiatowa w Twardej Górze, gdzie doszło do kolizji, była już przejezdna. Straty oszacowano wstępnie na 20 tys. zł.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
REKLAMA
W artykule jest przekłamanie,
W artykule jest przekłamanie, to nie droga to świński szlak
Mieszkańcy cały czas proszą
Mieszkańcy cały czas proszą gminę o wyremontowanie drogi. Jest bardzo bardzo niebezpieczna, rosnące drzewa przy poboczu, wrastające w asfalt korzenie podbijają auta i w taki sposób traci się panowanie nad jezdnia. Chciałbym wiedzieć czy droga jest ubezpieczona i dlaczego ktoś dopuścił do użytku publicznego tak fatalna drogę
Może za pośrednictwem
Może za pośrednictwem redakcji uda nam się zapytać władze gminy kiedy planują remont tej drogi? Czy jeszcze na tej drodze musi więcej osób zginąć aby coś w tej sprawie się ruszyło. Proponuję aby Ta droga była wizytówka gminy Nowe
To jest droga powiatowa, a
To jest droga powiatowa, a nie gminna. Starsotwo musicie pytać a nie urząd gminy w Nowem.
Gmina może reprezentować
Gmina może reprezentować swoich wyborców i wysłać odpowiednie pisma do powiatu z zapytanie kiedy zamierzają przeprowadzić generalny remont. Przecież ta droga nie nadaje się do użytku.