Widok samochodu na cegłach lub pustakach, po tym jak złodzieje odkręcili koła, można było ujrzeć 20-30 lat temu.
W ostatnich latach tego typu kradzieże należały raczej do rzadkości.
Tym większe musiało być zdziwienia właścicieli trzech aut, którzy w miniony weekend dowiedzieli, że muszą szukać nowego kompletu kół.
- Właściciel volvo, któremu ukradziono koła w Gródku, oszacował straty na 3 tys. zł - informuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Właściciele dwóch audi a4 ze Świecia ponieśli stratę 3 tys. i 1,5 tys. zł.
Jeden samochód zaparkowany był przy ul. Gałczyńskiego, drugi stał na parkingu na osiedlu Kościuszki.
We wszystkich tych przypadkach metoda działania była podobna. Złodzieje podczas odkręcenia kół skorzystali z pustaków, na których podparto auta.
Policja szuka sprawców.
- Funkcjonariusze przeglądają zapisy monitoringu, które być może zarejestrowały złodzieja lub złodziei - mówi kom. Joanna Tarkowska. - Apelujemy też do ewentualnych świadków lub osób znających szczegóły tych kradzieży, aby skontaktowały się z policją.
Kontakt telefoniczny z Komendą Powiatową Policji w Świeciu: 47 752 52 00.
Jeszcze BMW na dworcu PKP w Laskowicach zostało pobawione kół
No to jak złapią to
Moze za kazdego alusa ucinac palec
Sprzedam Felgi do audi
Tusk wrócił do władzy i już się zaczynają kradzieże
Najpierw monitoring w tym mieście musi działać i ktoś musi te monitory obserwować.Ile to już było zdarzeń że monitoring zawiódł