Czwartkowe opady deszczu i gradobicie największe szkody wyrządziły w gminie Świecie. Deszcz zatapiał drogi, ulice, garaże, parkingi i piwnice. Woda zalała część Małego Rynku w Świeciu. Tworzące się rwące strumienie niszczyły chodniki i wzmocnienia skarp, m.in. w Grucznie.
Grad zniszczył szkółkę roślin ozdobnych Szymona Stachurskiego w Chrystkowie (gmina Świecie).
- Szkółka zniszczona. Nie mamy nic - informuje w dramatycznym wpisie na Facebooku.
Wielu mieszkańców ma uszkodzone samochody od gradu wielkości piłeczek do ping-ponga. Ucierpieli też przedsiębiorcy. W jednej z firm w Wielkim Konopacie grad uszkodził 20 samochodów ciężarowych i cztery osobowe. Jak podaje straż pożarna, straty oszacowano na 600 tys. zł. A to tylko wstępna kalkulacja, niewykluczone, że będą wyższe.
W Terespolu Pomorskim dwa auta osobowe utknęły pod zalanym wiaduktem. Wstępne straty to 200 tys. zł.

Strażacy mieli od wczorajszego popołudnia do wieczora pełne ręce roboty przy wypompowywaniu wody.
- Odnotowano 36 zdarzeń. Większość z nich dotyczyła Świecia, Gruczna, Terespola i Wielkiego Konopatu - wymienia starszy sekcyjny Mateusz Ligmanowski z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu. - Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Zobacz poniżej galerię zdjęć (fot. OSP Sulnówko i OSP Gruczno).













