REKLAMA
Trudno jednoznacznie stwierdzić, w jakim stopniu zdalne nauczanie wpłynęło na wyniki egzaminów, które w tym roku w powodu epidemii koronawirusa odbyły się znacznie później niż zwykle. Sprawdzian nie dotyczył przecież zagadnień z ostatnich miesięcy nauki, a był podsumowaniem całej dotychczasowej edukacji.
Chociaż tegoroczne wyniki są porównywalne z tymi z ubiegłego roku, trudno je uznać za satysfakcjonujące.
Zdecydowanie najlepiej wypadł język polski. Najwyższe średnie uzyskali uczniowie z gmin: Bukowiec - 58,69 proc., Świecie - 55,24 proc. i Świekatowo - 54,92 proc. Najgorzej spisali się ósmoklasiści z Osia - 45,33 proc.
REKLAMA
W miarę przyzwoicie młodzież opanowała również język angielski. Potwierdzają to zwłaszcza wyniki z Pruszcza - 53,48 proc. i Świecia - 53,37 proc. Najgorzej znowu poszło uczniom z gminy Osie - 38,31 proc. Tylko nieznacznie lepiej było w Świekatowie - 39,38 proc. i Bukowcu - 39,39 proc.
Nie ma wątpliwości, że królowa nauk, jak bywa nazywana matematyka, nie ma obecnie dobrej passy. Uczniowie jej nie lubią. Nic nie dzieje się jednak bez przyczyny. Dobrych matematyków brakuje od lat. Najlepiej wiedzą o tym ci, którzy próbują znaleźć korepetytora z tego przedmiotu.
W żadnej gminie powiatu świeckiego zdającym nie udało się przekroczyć progu 50 proc. Najwyższe średnie oscylowały w granicach 43 proc.: Pruszcz - 43,21 proc., Świekatowo - 42,69 proc., Świecie - 42,46 proc. Najsłabiej rozwiązywano zadania w Nowem - 32,95 proc. i Osiu - 35,03 proc.
REKLAMA
Analiza tegorocznych wyników daje powody do zadowolenia zwłaszcza odpowiedzialnym ze edukację w gminie Pruszczu.
- Gdy zostałem wójtem zapowiedziałem, że postawię na oświatę. Stworzę możliwie najlepsze warunki zarówno nauczycielom, jak i uczniów. Stąd liczne inwestycje w bazę edukacyjną - podkreśla Dariusz Wądołowski, wójt gminy Pruszcz. - Jednak, aby mówić o sukcesie w oświacie, trzeba zainwestować przede wszystkim w ludzi. Dlatego dyrektorem Gminnego Centrum Oświaty została Anna Szafrańska, wcześniej kierująca szkołą w Zbrachlinie, która zawsze mocno wybijała się ponad przeciętność. Udało jej się stworzyć świetną platformę do współpracy z dyrektorami i nauczycielami z naszej gminy. Sięgamy po różne programy, w tym unijne, które pozwalają podnosić kompetencje nauczyciel. To musi przekładać się na wyniki uczniów - argumentuje wójt.
REKLAMA
Tylko nieznacznie gorzej wypadły egzaminy w gminie Świecie. W tym ostatnim przypadku nie bez znaczenia jest liczba osób, które przystąpiły do sprawdzianu. Było to aż 326 uczniów. Im większa grupa, tym trudniej o wysoką średnią. Dla porównania, w całym powiecie świeckim egzamin zdawało 995 ósmoklasistów.
Kierownik Ośrodka Oświaty i Wychowania w Świeciu jest przekonany, że gdyby nie zdalne nauczanie, rezultaty byłyby jeszcze lepsze.
- Zarówno nauczyciele, jak i uczniowie weszli w zupełnie nową, nieznaną przestrzeń - mówi Waldemar Fura. - Potrzeba było trochę czasu na wypracowanie jakiegoś modelu współpracy, który pewnie i tak był daleki od ideału. Poza tym różne badania pokazują, że uczniowie w tym wieku nie potrafią zbyt dobrze uczyć się samodzielnie. Potrzebna jest obecność nauczyciela. Jestem pewien, że gdyby nie to, nasi ósmoklasiści mieliby jeszcze bardziej satysfakcjonujące wyniki - przekonuje kierownik.
REKLAMA
Średnie wyniki z trzech przedmiotów w poszczególnych gminach powiatu świeckiego:
- Bukowiec (j. polski) - 58,69 proc., (matematyka) - 40,38 proc., (j. angielski) - 39,39 proc.
- Dragacz (j. polski) - 50,83 proc., (matematyka) - 41,74 proc., (j. angielski) - 44,71 proc.
- Drzycim (j. polski) - 52,55 proc., (matematyka) - 36,31 proc., (j. angielski) - 41,35 proc.
- Jeżewo (j. polski) - 51,58 proc., (matematyka) - 36,58 proc., (j. angielski) - 44,91 proc.
- Lniano ( j. polski) - 54,19 proc., (matematyka) - 39,57 proc., (j. angielski) - 40,16 proc.
- Nowe (j Polski) - 54,57 proc., (matematyka) - 32,95 proc., (j. angielski) - 43,33 proc.
- Osie (j. polski) - 45,33 proc., (matematyka) - 35,03 proc., (j. angielski) - 38,31 proc.
- Pruszcz (j. polski) - 56,8 proc., (matematyka) - 43,21 proc., (j. angielski) - 53,48 proc.
- Świecie (j. polski) - 55,24 proc., (matematyka) - 42,46 proc., (j. angielski) - 53,37 proc.
- Świekatowo (j. polski) - 54,92 proc., (matematyka) - 42,69 proc., (j. angielski) - 39,38 proc.
- Warlubie (j. polski) - 49,53 proc., (matematyka) - 37,73 proc., (j. angielski) - 43,32 proc.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
Jakie nauczanie takie wyniki,
Jakie nauczanie takie wyniki,
ale nauczyciele chcą podwyżki,
lecz za wyniki należałyby się obniżki.
Wstyd żeby takie bogate Osie
Wstyd żeby takie bogate Osie miało takie słabe wyniki!!! Najgorsze w naszym powiecie, jak to możliwe??
Dzieciak nie chodzi do szkoły
Dzieciak nie chodzi do szkoły, wiecznie się spóźnia jak jest. Nie ma zeszytu. Nie uczy się. Nie wie ile to jest 8×9. Nie mówiąc już o dodawaniu pisemnym. Co na to rodzic? To przez nauczyciela. Każda negatywna ocena, to przez nauczyciela. Szkoła, to nie tylko nauka w budynku, ale i w domu. Powtarzanie informacji, dopytywanie. Czy rodzic pilnuje żeby jego dziecko zrobiło zadanie domowe? Żeby przeczytało kim był Mieszko I? Nauczyło się z jakich części składa się kwiat?Wszystkiego nie idzie zapamiętać z lekcji. Wiele dzieci ma szansę zostać kimś. Tylko to jeszcze rodzic musi pomóc. Bez współpracy rodzica ze szkołą nic nie zrobimy.
W tych kilku słowach zawarta
W tych kilku słowach zawarta jest cała prwada……
Piękne, proste i bardzo mądre.
Przecież dzieci do szkoły nie
Przecież dzieci do szkoły nie chodzą uczyć się. Szkoła to tylko przechowalnia dla zmęczonych grami dzieci, i darmowa opieka dla „zapracowanych” rodziców.
Niedaleko pada jabłko od
Niedaleko pada jabłko od jabłoni. Jacy rodzice takie dzieci
Nauczyciele nie potrafią
Nauczyciele nie potrafią uczyć, przekazywać wiedzy, zainteresować przedmiotem. Teraz nie ma już nauczycieli z pasją. Widziałam, jak wyglądały w e-lekcje. Na planie każdego dnia rozpisane przedmioty, a tak naprawdę w ciągu tygodnia odbywała się jedna lekcja i to przerywana, bo pani w czasie rozmowy z uczniami biegała gotować obiad i dzieci uspokajać. Oczywiście pensje dostawali