Connect with us

Czego szukasz?

Wiadomości

Śmiech na sali. Sądowa komedia z wójtem Warlubia w roli głównej

Sprawy sądowe z udziałem wójta Warlubia obfitują w akcenty komiczne. Podczas dzisiejszej rozprawy można było się dowiedzieć, że jeden ze świadków zainstalował urzędnikom detektory ruchu i teraz ich śledzi. Innemu świadkowi wójt Krzysztof M. w ostrym tonie zarzucał, że nie ma w domu balustrady. Tymczasem proces dotyczy remontu wiaduktów kolejowych i budowy boksów na odpady, które w ocenie prokuratury były fikcyjne.

Udostępnij
rozprawa-michalaka

W środę w Sądzie Rejonowym w Świeciu zeznania złożyła druga grupa z długiej listy świadków. Znaleźli się w niej m.in. członkowie Stowarzyszenia Niezależnych Mieszkańców dla Gminy Warlubie, były dyrektor szkoły w Lipinkach, jeden z przedsiębiorców oraz wykonawca robót, które przysporzyły wójtowi tyle kłopotów. Podejrzany jest on wyłudzenie z gminnej kasy blisko 80 tys. zł.

Pierwszy śmiech

Zanim do głosu dopuszczono pierwszego świadka Krzysztof M., wójt Warlubia, złożył oświadczenie odnoszące się do zeznań swojej byłej sekretarki. Ta na poprzedniej rozprawie mówiła o dziwnych okolicznościach tworzenia opinii biegłego, którą wójt miał zlecić biegłemu w momencie, gdy dowiedział się, że prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie remontu wiaduktów w Warlubiu i Rulewie.

Z relacji sekretarki wynikało, że przepisywała dokument - opinię odręcznie napisaną przez wójta, którą później miał opieczętować i podpisać biegły. Krzysztof M. oświadczył, że musiał przepisać dokument, ponieważ ten, który dostał od biegłego wpadł w trawę i się zamoczył.

Drugi śmiech

Najdłużej zeznania składał Adam Sz., jeden z liderów Stowarzyszenia Niezależnych Mieszkańców dla Gminy Warlubie. To on poświęcił najwięcej czasu na wyjaśnianie wątpliwości związanych z fakturami wystawionymi przez grudziądzką firmę.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie

W zasadzie potwierdził wszystko to, co znalazło się w akcie oskarżenia. Analiza dokumentów, rozmowy ze świadkami m.in. pracownikami nastawni w Warlubiu  i ocena obiektów wskazywały na to, że remontów, za które gmina zapłaciła prawie 80 tys. zł w istocie nie było, bądź też ich zakres był niewspółmiernie mały w stosunku do tego, co znalazło się w umowach. Najlepszym tego przykładem był wiadukt w Rulewie. W harmonogramie remontu  był punkt mówiący o prostowaniu barier, tymczasem nie ma tam żadnych barier.

Ten fragment rozprawy zapadł wszystkim w pamięci jednak z zupełnie innego powodu. Wójt mówił, że świadek miał poinformować pracowników Urzędu Gminy w Warlubiu, że zamontował pod ich krzesłami detektory ruchu i teraz ich śledzi, czy znajdują się na swoim stanowisku pracy, czy też gdzieś wychodzą.

Trzeci śmiech

Jako drugą osobę sąd wezwał Annę O., także związaną ze Stowarzyszeniem Niezależnych Mieszkańców dla Gminy Warlubie i zarazem kontrkandydatkę na stanowisko wójta Warlubia w 2014 r. oraz w najbliższych wyborach.

Tuż przed pierwszą konfrontacją z wójtem w 2014 r. odeszła z Urzędu Gminy w Warlubiu. Nadal jednak jest pracownikiem samorządowym, tyle że w innej gminie. Potwierdziła wszystkie zastrzeżenia, przy okazji wspominając o licznych wątpliwościach dotyczących remontu szkoły w Lipinkach oraz kominów w szkole w Wielkim Komorsku.
REKLAMA

W tych przypadkach także chodziło o firmę z Grudziądza. Krzysztof M. próbował dowieść niekompetencji świadka jako fachowca, czego potwierdzeniem miała być sprawa parku przemysłowego, gdzie źle obliczyła koszty, narażając gminę na poważne straty. Najgłośniej zabrzmiał zarzut, że świadek nie ma w domu balustrady. Po tym stwierdzeniu sędzia na moment oniemiał, próbując zgłębić myśli wójta.

Wyjątkowo mało o sprawie miał do powiedzenia były dyrektor szkoły w Lipinkach. Tłumaczył się, że kwestie budowlane kompletnie go nie interesują, dlatego nie wnikał w przebieg remontu szkoły. Nie interesowało go kto, co i za ile robi. Skoro za wszystko odpowiadał wójt, uznał, że nie ma sensu wnikać w szczegóły.
REKLAMA

Prokurator zwrócił uwagę na pewien ciekawy fakt. Marek F. po pierwszym przesłuchaniu przesłał do komendy policji mailem oświadczenie, że jest laikiem w zakresie budownictwa, dlatego to, co powiedział podczas przesłuchania może nie pokrywać się z faktami. Sędzia przez kilka minut dociekał, czy ktoś zmusił świadka do wysłania takiego dziwnego pisma. Ten zaprzeczył.

Całkowitemu brakowi zainteresowania remontem przez dyrektora zaprzeczył inny świadek, Krzysztof J., właściciel tartaku, który remontował dach w szkoły w Lipinkach. Mówił, że wiele razy rozmawiał z Markiem F. o prowadzonych pracach i wcale nie sprawiał on wrażenia kompletnie niezainteresowanego przebiegiem prac. Może nie znał się na nich, ale interesował się tym, co dzieje się w jego szkole.

Czwarty śmiech

Jako ostatni zeznania składali właściciel jednoosobowej firmy Damian Sz. i jego ojciec Benedykt Sz. Grudziądzka firma, choć jest niewielka, to działa w kilku bardzo różnych branżach. Zajmuje się praniem dywanów, myciem i handlem samochodami oraz oczywiście budownictwem.

Za wszystko to odpowiada 31-letni Damian Sz., absolwent studiów licencjackich na kierunku turystyka i geografia. Pytany przez sąd, skąd u niego wiedza z zakresu budownictwa, odpowiedział, że korzysta z doświadczenia ojca, który przez wiele lat prowadził firmę budowlaną.
REKLAMA

Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie

Damian Sz. nie umiał zbyt wiele powiedzieć na temat przeprowadzonych remontów, choć przekonywał, że regularnie doglądał pracowników. Miał jednak problem z podaniem ich nazwisk, bo byli to robotnicy sezonowi, z którymi nie ma już kontaktu.

W specyfikacji remontu wiaduktów był punkt mówiący o wzmocnieniu podbudowy betonem B-20. Prokurator pytał świadka, ile tego betonu zużyto. Ten nie potrafił na to odpowiedzieć.

Jednak w prawdziwe osłupienie wprawiała odpowiedź na kolejne pytanie: ile kosztuje tona betonu B-20. Tego świadek też nie wiedział. To dość zaskakujące, zważywszy na fakt, że z branżą budowlaną związany jest od 2007 r.      

Termin kolejnej rozprawy sąd wyznaczył na 3 października. Zeznania złoży kolejna tura świadków, m.in. biegły, który przygotował wójtowi prywatną opinię. Tę, która nieszczęśliwie zamokła się w trawie.

a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA

Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie

Udostępnij
20 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Tak samo jak na komisjach

Tak samo jak na komisjach sledczych kręcą ludzie z Platformy Obywatelskiej 🙂 cyrk haha

Niedobrze się robi od tych

Niedobrze się robi od tych przekretow pora chyba telewizje powiadomić o tym cyrku i o tym jak długo ciągną się wszystkie sprawy … No i ta bijatyka o stołek pomiędzy wójtem a stowarzyszeniem , jedna walka i wytykanie … 

Takie wałki są wszędzie tylko

Takie wałki są wszędzie tylko większość nie daje się złapać 

I o takie sady walcza nasi

I o takie sady walcza nasi politycy Swieccy powinni zmienic sady dawno a nie kabarety robia

W normalnym kraju komuś

W normalnym kraju komuś takiego nie przyszłoby do głowy ubiegać się o urząd. A w Polsce… może się jeszcze zdarzyć, że znowu wygra.

no ja na niego nie zaglosuje

no ja na niego nie zaglosuje na pewno i z tego co wiem moi znajomi tez nie dość tych kłamstw i cwaniactwa tamta Pani tez tylko do szabelki 

A na zdjęciu ta dziewczyna

A na zdjęciu ta dziewczyna tak trochę jak sierotka wygląda w zaduzej narzucie czy tez sweterku jak by na skazanie czekała. To ta zwolniona sekretarka czy jak

Czy mieszkańcy wkoncu

Czy mieszkańcy wkoncu przejrza na oczy ??? To jest szalone ze niektórzy idą jak ćmy do ognia bo są zależni ..bronią ślepo .. jak długo ? przeciez on puści to warlubie z torbami … jeździ po alkoholu , nie biednieje a raczej się wzbogaca , kreci na kazdym kroku..ludzie opanujcie się na tym nasza Polska bazuje … 

Milioner na lawie sadowej a

Milioner na lawie sadowej a mieszkancy nadal nie widza co sie dzieje i o co w tym wszystkim chodzi trzeba go zmienic kazda inna zmiana bedzie lepsza 

Sporo ludzi ma to porostu w

Sporo ludzi ma to porostu w nosie bo to walka o stołki i tyle. A skoro już milioner to może niech zostanie na stołku po co kto inny ma się dorabiac i swoich na stołki wciskać – można by przekornie powiedzieć   Tak źle tak niedobrze. A o spolecznikow coraz ciężej każdy tylko o kasie i koneksjach myśli. I o to w tym im tylko chodzi co smutne i odechciewa się chodzić na wybory.

A za przekręty powinno się odpowiadać to też inna sprawa – ale też trzeba pamiętać że nikt święty nie jest to wiadomo.

A wójt Warlubia  co jak co chłop wyobraznie ma albo mu się przytrafiaja dziwne rzeczy – fakt śmieszne żeby nie rzec komiczne. 

Propecia Prix Cheapest
Propecia Prix Cheapest Levitra Prices

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Wiosną mieszkańcy Świecia i okolic będą mogli zrobić zakupy w drugim w mieście sklepie Dino. Prace budowlane już trwają. Nowe sklepy stawia zresztą nie...

Wiadomości

Mieszkańcy domów jednorodzinnych przy ul. Tucholskiej w Świeciu są już zmęczeni hałasem i samochodami jeżdżącymi drogą w strefie zamieszkania. "Kierowcy robią sobie tędy skrót...

Wiadomości

W Wiśle w okolicach Świecia i Chełmna natknięto się na kilkaset śniętych ryb.

Wiadomości

Właśnie ruszyła zapowiadana budowa nowej ulicy i dwóch rond. Ulica Działkowców, bo tak ma się nazywać, będzie przebiegała między cmentarzem a ogródkami działkowymi Relaks.

Wiadomości

Do zderzenia samochodu osobowego z łosiem doszło na drodze krajowej nr 91 w powiecie świeckim. Kobieta jadąca autem została zabrana do szpitala.

Wiadomości

Budowa przedszkola i żłobka w Warlubiu pozostaje wciąż wstrzymana. Nie wiadomo, kiedy ponownie zostanie ogłoszony przetarg na dokończenie inwestycji. Na razie gmina nie może...

Wiadomości

W budynku będą m.in. dwuosobowe pokoje, winda i gabinet lekarski. Prace budowlane rozpoczęły się w czerwcu ubiegłego roku i mają zakończyć się za cztery...

Wiadomości

Rozpoczęła się budowa ul. Działkowców w Świeciu, a wraz z nią utrudnienia w ruchu.

Wiadomości

Udział w zorganizowanej grupie przestępczej, handel narkotykami, oszustwa, kradzieże z włamaniem – to tylko część przestępstw, za jakie poszukiwane były osoby objęte akcją poszukiwawczą....

Wiadomości

Nowy Szpital w Świeciu zamierza wybudować zakład opiekuńczo-leczniczy. W nadchodzącym tygodniu powinny rozstrzygnąć się losy ogromnej dotacji dla spółki.

Wiadomości

Kabaret Neo-Nówka powraca z nowym programem "Pokolenie DNA", który z pewnością dostarczy widzom solidnej porcji śmiechu. Dla naszych Czytelników mamy niespodziankę!

Wiadomości

- Dostosowanie niektórych lokali do obecnych przepisów jest nieopłacalne - powiedział podczas dzisiejszej sesji burmistrz Świecia Krzysztof Kułakowski. - Niektóre z nich lepiej będzie...

Reklama

Popularne

Wiadomości

Do zderzenia samochodu osobowego z łosiem doszło na drodze krajowej nr 91 w powiecie świeckim. Kobieta jadąca autem została zabrana do szpitala.

Wiadomości

Nowy Szpital w Świeciu zamierza wybudować zakład opiekuńczo-leczniczy. W nadchodzącym tygodniu powinny rozstrzygnąć się losy ogromnej dotacji dla spółki.

Wiadomości

Do przyszłego roku koło świeckiego zamku ma powstać rozległy teren przeznaczony do wypoczynku i rekreacji dla dzieci i dorosłych. Niedawno otworzono oferty w przetargu.

Wiadomości

- Za każdym razem, gdy przyjeżdżam z dziećmi do lekarza, na parkingu przychodni widzę samochody zaparkowane w karygodny sposób - irytuje się Czytelnik.

Wiadomości

Blisko 2,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca, który wczoraj uderzył w drzewo na ulicy Laskowickiej w Świeciu.

Wideo

Wideo

Dziś ponownie Hala Widowiskowo-Sportowa w Świeciu była areną wyjątkowo emocjonujących zmagań. Tym razem w finale programu "Polubić sport" spotkali się uczniowie klas drugich. Tryumfowała...

Wideo

Dziś swój niezapomniany wieczór mają maturzyści z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Świeciu.

Wideo

W sztabie WOŚP w Świeciu wciąż trwa liczenie pieniędzy. Wiadomo, ile policzono do godz. 22.00.