Świecianka chce zostać żużlową Miss Startu

„Podprowadzające” to dziewczyny, które ustawiają się z kolorowymi parasolami, czy też pomponami, by wskazywać odpowiednie pola, na podstawie koloru kasku, gdzie ma się ustawić dany żużlowiec. Trzymają również tablicę z numerem biegu, czasem również banery sponsorskie oraz informacje o ostrzeżeniach dla zawodników za utrudnianie startu.
REKLAMA

Wbrew pozorom, to ważne zadanie, bo dzięki ich pracy zawodnicy widzą dokładnie, na jakim polu się ustawić. Wymaga również koncentracji, bo w zawodach ligowych, numery pól i kolorów kasków co wyścig się zmieniają, nie ma więc mowy o pomyłce. Przed meczem wyjeżdżają z zawodnikami do prezentacji, a  w przerwach pomiędzy biegami, rzucają piłeczki w ramach konkursów. Dla kibiców natomiast to oczywiście dodatkowa frajda, bo kto nie lubi popatrzeć na piękne dziewczyny?

Na świeciankę można głosować przez cały wrzesień / Fot. nadesłane

Władze PGE Ekstraligi żużlowej zdają sobie z tego sprawę i od kilku lat organizują konkurs na Miss Podprowadzających. Kluby wystawiają swoje reprezentantki w eliminacjach, gdzie podczas głosowania, fani wybierają, która dziewczyna będzie reprezentować ich drużynę w finałowym głosowaniu. Zasada jest taka, że każdy z ośmiu teamów w Ekstralidze musi mieć swoją reprezentantkę.

Roksana Wróbel ze Świecia zdobyła 4,44 procent głosów spośród wszystkich 38 dziewczyn zgłoszonych do eliminacji. Jak zaczęła się jej przygoda z żużlem?
REKLAMA

- Kilka lat temu byłam na meczu derbowym Grudziądz - Toruń i dzięki emocjom na tych zawodach pokochałam żużel. W ubiegłym roku udałam się na casting na podprowadzające, bo chciałam poznać tę dyscyplinę od środka i udało się! – opowiada portalowi Extra Świecie.

Roksana na co dzień studiuje budownictwo na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy. Na pytanie o ulubionego żużlowca, co ciekawe podaje zawodnika Betardu Sparty Wrocław, Macieja Janowskiego.
REKLAMA

Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie

Jaka jest jej recepta na sukces w tej branży?

- Nie traktuję tego jako pracę, bo jest to moje hobby. Jeśli chodzi o predyspozycje, to na pewno trzeba interesować się żużlem, ale przy tym oczywiście być osobą pewną siebie i fotogeniczną – dodaje.

Patrząc na zdjęcia kibice z pewnością nie mają wątpliwości, że Roksana to idealna kandydatka na Miss Podprowadzających. Nasz portal będzie oczywiście śledził konkurs. Zachęcamy do oddawania głosów na świeciankę na stronie internetowej PGE Ekstraligi tutaj. Laureatkę poznamy na początku października.

redakcja@extraswiecie.pl
REKLAMA