REKLAMA
Nabożeństwo pogrzebowe odbyło się o godz. 10.00 w kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Świeciu. Po mszy kondukt udał się na cmentarz przy ul. Sienkiewicza. Nieodżałowaną Katarzynę Lipowiec żegnały prawdziwe tłumy.
Przez dobre 20 minut ruch samochodowy w obrębie ulic Mickiewicza, Gimnazjalnej i św. Wincentego był kompletnie sparaliżowany. Tak wielu przyjechało, by towarzyszyć jej w ostatniej drodze.
REKLAMA
Katarzyna Lipowiec od lat zmagała się z nowotworem. Mimo to w relacjach z ludźmi była uśmiechnięta, życzliwa, chętna do pomocy. Znosiła cierpienie z godną podziwu wytrwałością. Nie poddawała się. Zmarła w nocy z 12 na 13 września.
Na prośbę rodziny nie publikujemy zdjęć z pogrzebu.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
(*)
(*)
Nie publikujemy zdjęć z
Nie publikujemy zdjęć z pogrzebu? A co jest pod tytułem?
Znałam panią Kasię osobiście,
Znałam panią Kasię osobiście, była wspaniałym człowiekiem pod każdym względem.