Pod koniec czerwca doszło do pożaru w miejscowości Radańska (gmina Osie). Po dojeździe na miejsce, strażacy zastali objęte dwa busy.
Samochody stały w bliskim sąsiedztwie budynku mieszkalnego oraz lasu.
Priorytetem ratowników było niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się pożaru na pobliski dom.
Dość szybko pojawiły się podejrzenia, że samochody do przewozu kajaków nie zapaliły się same.
Policja potwierdza, że doszło do podpalenia pojazdów.
– Policjanci na miejscu wykonali oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa - mówi kom. Joanna Tarkowska z KPP w Świeciu. - Wyjaśniają okoliczności zajścia i ustalają sprawcę.
– Boimy się o zdrowie i życie naszych dzieci i swoje – powiedzieli małżonkowie z osady leśnej Radańska dziennikarzowi Radia PiK.
W gminie mówi się, że spływy Wdą w sezonie letnim przynoszą spore pieniądze. Chętnych do zarobienia na tym jest coraz więcej, a miejsca na rzece coraz mniej.
Kto na tym zyskał?
Zwykły Bandytyzm.
Pieniądze że spływów to nie są milionowe kwoty na koncie …I aż strach pomyśleć co ludzie są w stanie zrobić dla niewielkiej sumy pieniędzy.
Chyba ze nie jest to powiazane z dzialalnoscia -a moze prywatnymi niesnaskami wlascicieli. Bardzo współczuję wlascicielom sytuacji w której się znaleźli. Oby sprawca został zidentyfikowany.
Wracają lata 90-te i bandytyzm.
Tak to jest jak sie nie ma kamer pod posesja
To trzeba się przyjrzeć nowym biznesom w tej okolicy albo tym upadającym.
Jeśli faktycznie tak było, to nawet mnie to nie dziwi bo w Świeciu jest pełno takich którzy chcą kogoś oszukać na kasę itd przy tym udając, że nie mają pieniędzy.
Ciekawy wątek niestety dość powszechny.
Walka policjantów ☺️
Jak Pogoda był burmistrzem to tego nie było. Patola była ścinana przy samej ziemi. Było bezpiecznie.
Policja jest do dupy i bandytyzm się rozwija, tak jak narkotyki.
Do póki Wdecki Park nie zrobi porządku z tym interesem to konkurencja będzie coraz większą. Z roku na rok widać jak „Nowi”z chęcią zajmują się wynajmem kajaków bez płacenia podatków i wystawiania paragonów za usługę. Czysta kasa czysty zysk. Nic dziwnego,że auta płoną…A po sezonie nikomu nie chce się tyłka ruszyć by posprzątać rzekę po swoich klientach!
Dokładnie czemu skarbówka się za to nie weźmie i takie rzeczy robią policjanci szok
W ucho wpada ta piosenka Majorka
W mojej ocenie sprawa biznesu kajakowego wymaga pilnych działań prawnych ze strony WPK i wójta Gminy Osie, a być może również Nadleśnictwa. Niezbędne wydaje się wprowadzenie licencji na prowadzenie tego rodzaju działalności. Musi być wprowadzona znacząca bariera finansowa, która zniechęci pseudobiznesmenów, którzy chcą robić kokosy na kajakach. Przy tej przepustowości niewielkiej rzeczki jaką jest Wda pozostawienie 2-3-4 firm zajmujących się wynajmem musi wystarczyć. Czy nie czas wprowadzić limit dzienny kajaków spuszczanych na wodę ? Dodatkowo trzeba zobowiązać tych przedsiębiorców do sprzątania rzeki po tej masie ludzi. Jak można pozwalać, aby kajakarze masowo zatrzymywali się na trasie, rozpalali dzikie ogniska na terenie WPK, zostawiali kupę śmieci rozwlekanych potem przez zwierzęta, nikt nad tym nie panuje. Ten cud natury jakim jest Wda przepływająca przez nasze okolice ulega wyraźnej degradacji. Wszystko to działanie w typowo polskim stylu, jedna wielka prowizorka, aby szybko nachapać się kasy i mieć to wszystko w d…, niech następni się martwią i odbudowują zasoby przyrodnicze. Kolejna sprawa to spieszący się na granicy zdrowego rozsądku kierowcy przewożący kajaki. Czy naprawdę trzeba kolejnej tragedii na trasie do Starej Rzeki, aby przyszło opamiętanie? Coraz więcej pieszych, rowerzystów, a ci Kubice pędzą jak w amoku, bez krzty rozsądku, z wyraźnie zasłoniętymi przez mamonę oczami. Może funkcjonariusze Policji by się temu przyjrzeli?
Jak funkcjonariusze policji mają te kajaki
Biznes to Biznes poszkodowany wie kto to podpalił ale nie ma dowodów, bezinteresownie tego ktoś nie zrobił