Zmiana organizacji ruchu spowodowana modernizacją odcinka drogi krajowej nr 91 koło Świecia nie podoba się ani ani gminie, ani miejscowym przedsiębiorcom.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie jest jednak skora do ustępstw, chociażby częściowych.
O co chodzi?
W piątek pisaliśmy o zamknięciu skrzyżowania drogi krajowej nr 91 i ul. Chełmińskiej w Świeciu (czytaj tutaj). Ma to związek z pracami prowadzonymi przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad na trasie nr 91.
Z pisma przesłanego przez Kobylarnię, wykonawcę inwestycji, wynika, że zamknięcie skrzyżowania ma nastąpić w poniedziałek 23 października. Jak deklaruje Kobylarnia, będzie to trwało do 9 grudnia tego roku. W tym czasie ruch będzie kierowany na estakadę.
Z lakonicznego komunikatu nie wynika jednak, że zmiany, dotyczące samej ul. Chełmińskiej w Świeciu, będą trwałe, a nie tymczasowe. Bardziej precyzyjnych informacji udziela gmina.
- GDDKiA chce całkowicie odciąć ul. Chełmińską od drogi krajowej nr 91. Argumentuje to zbyt dużym zagęszczeniem zjazdów i wjazdów na trasę krajową na odcinku między Głogówkiem a Świeciem. Nie podoba nam się to rozwiązanie - podkreśla Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia.
Zmiana nie przypadła do gustu nie tylko gminie, ale też przedsiębiorcom, którzy mają swoje firmy przy ul. Chełmińskiej.
Wspólnie z przedstawicielami firm gmina zabiegała, aby zachować chociaż wjazd do Świecia od strony mostu na Wiśle, ale GDDKiA ma inne zdanie w tej sprawie.
Przedsiębiorcy wystosowali pismo do GDDKiA w tej sprawie. Nie doczekali się odpowiedzi.
- Chcemy jeszcze raz rozmawiać z dyrekcją dróg krajowych, ale nie są to łatwe negocjacje. Niestety, jeśli postawią na swoim, mamy związane ręce - przyznaje burmistrz.
Na czym wobec tego będą polegać prace na skrzyżowaniu DK91 i ul. Chełmińskiej, które mają potrwać od 23 października do 9 grudnia?
Chodzi o przebudowę końcowego odcinka ul. Chełmińskiej, tak aby - najprościej mówiąc - była ona "ślepa" u zbiegu z drogą nr 91.
Z jednym wyjątkiem. Powstanie tam droga, przegrodzona barierkami, które będzie można szybko rozmontować w razie przejazdu pogotowia, policji i straży pożarnej do wypadku. Pozostały ruch będzie kierowany na estakadę.
- Przedstawiciel Kobylarni deklarował podczas niedawnego spotkania, że w grudniu znikną utrudnienia na skrzyżowaniu w Głogówku oraz ruch wahadłowy na odcinku między Świeciem a mostem na Wiśle. Czy tak się stanie, czas pokaże - dodaje Krzysztof Kułakowski.