Nie udało się uratować kierowcy samochodu osobowego, który zderzył się w poniedziałek rano z ciężarówką (pisaliśmy o tym dziś rano, czytaj artykuł poniżej).
Wypadek we Franciszkowie (gmina Bukowiec) wydarzył się około godz. 6.45 na drodze wojewódzkiej nr 240 na trasie Świecie-Tuchola.
Jak do niego doszło?
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego pracujących na miejscu zdarzenia, kierowca dacii z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym w kierunku Tucholi ciężarowym mercedesem - wyjaśnia mł. asp. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Dacię prowadził 54-latek. Był zakleszczony w aucie. Strażacy użyli narzędzi hydraulicznych, aby go wydostać.
We wcześniejszym komunikacie straż pożarna informowała, że pogotowie próbowało reanimować mężczyznę na miejscu zdarzenia. Niestety, bezskutecznie. Kierowca dacii zmarł. Jak ustaliliśmy, był mieszkańcem powiatu świeckiego.
Prowadzący mercedesa 33-latek nie odniósł obrażeń.
- Prowadzimy śledztwo w sprawie przyczyn i okoliczności wypadku pod nadzorem prokuratora - mówi Damian Ejankowski.
Trasa Świecie-Tuchola na wysokości Franciszkowa nadal jest nieprzejezdna.
Utrudnienia w ruchu potrwają do około 12.30 - 13.00.
Na miejscu policja i strażacy kierują pojazdy objazdem przez Branicę.
Poniżej zdjęcia z miejsca wypadku.
Od samego patrzenia to już
Od samego patrzenia to już wygląda tragicznie
Puknij się ZenuśN w główkę.
Puknij się ZenuśN w główkę. Ten mężczyzna to żaden samobójca.
Moda to jest ale na pisanie
Moda to jest ale na pisanie głupot,krzywdzących innych niewinnych ludzi
Ile wypadków , gdzie jest
Ile wypadków , gdzie jest Policja 🙁
Ja pier……jakie mądre
Ja pier……jakie mądre komentarze. A może po prostu kierowca zasłabł, a nie oceniać. Kolejni wizjonerzey jak Jackowski….
asz mnie sztuczne oko
asz mnie sztuczne oko zabolalo