Trzymamy kciuki za powodzenie operacji Natalki z Laskowic

Historię małej mieszkanki Laskowic i walkę o jej zdrowie opisywaliśmy kilkukrotnie w Extra Świecie. Teraz wszystko zmierza do szczęśliwego, miejmy nadzieję, finału.
Natalka Krajna z rodzicami w świątecznym nastroju i na lotnisku w Warszawie przed wylotem do Genewy / Fot. FB

Natalka Krajna z Laskowic urodziła się z zespołem niedorozwoju lewej komory serca. Szansą na powrót dziewczynki do zdrowia była operacja w Genewie w Szwajcarii. Niestety, na jej sfinansowanie potrzebna była ogromna kwota.

W całym regionie ruszyły licytacje, imprezy charytatywne i zbiórki, z których dochód przeznaczano na pokrycie kosztów leczenia.

Na początku listopada wydarzył się cud, jak określili to sami rodzice Natalki. Zbiórkę wsparła Fundacja Siepomaga i dzięki temu udało się zgromadzić całą kwotę – ponad 1,7 mln zł.

Dla nas był to ciężki rok, jednak dzięki Wam możemy właśnie chociaż tak na chwilę odpocząć, zaczerpnąć oddech i zbierać siły na kolejne, stojące przed nami wyzwania. Dziękujemy Wam z całego serca za wszystko – napisali w mediach społecznościowych Iwona i Piotr Krajna, rodzice Natalki, z okazji świąt Bożego Narodzenia.

Przed małą mieszkanką Laskowic ważne dni, które jak wszyscy mają nadzieję, pozwolą jej wrócić do zdrowia.

Rodzina przyleciała 7 stycznia do Genewy. 7-miesięczna dziewczynka przeszła kompleksowe badania. Na 10 stycznia wyznaczono termin operacji serca.

W czwartek w kościele w Laskowicach odbyła się msza w intencji pomyślnego przebiegu operacji.

Do tematu wrócimy.

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij

To może Cię zainteresować