Ogień pojawił się około godz. 11.00. Był to jeden z kilku pożarów, które dziś wybuchły w tym rejonie. Lasy płonęły m.in. w okolicach jeziora Stelchno, Czerska Świeckiego i Ciemnik.
REKLAMA
Najgorzej było jednak na terenie leśnictwa Taszewo niedaleko wsi Dubielno. W skutek wichury, pożar szybko się rozprzestrzeniał. Silny wiatr nie pozwolił na użycie samolotów gaśniczych. Były obawy, że ogień dotrze do budynków mieszkalnych w Dubielnie, Taszewie i Ciemnikach. Udało się jednak zapobiec najgorszemu. W akcji uczestniczyło 47 zastępów straży pożarnej.
REKLAMA
Sytuacja jest opanowana, ale strażacy nadal patrolują teren, bo miejscami ogień pojawia się ponownie i trzeba szybko reagować.
Jedną z prawdopodobnych przyczyn pożaru jest zerwanie przez wichurę linii energetycznej.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Od 3 lat zgłaszam do
Od 3 lat zgłaszam do energetyki o drzewach wiszących na liniach,i nic to nie daje. I kto odpowiada za to?Gdzie służba Leśna,tylko wywozi budulec z lasu a reszta to nieważne. Polska…
Basior, Gra i Heniek, trzej
Basior, Gra i Heniek, trzej geniusze, jak zwykle na stanowisku, pisząc bzdury, myślą, że są wielcy. Heniek nawet nie przeczytał do końca, gdyby przeczytał poznałby prawdopodobną przyczynę pożaru, tylko po co ma czytać. Żeby pisać bzdury wystarczy mieć wyobraźnię burka. Basior posunął się jeszcze dalej w swoich fantazjach, pisząc o drzewach wiszących na liniach. Prawdziwy fenomen. Trzeba „wsiąść” pod uwagę, że można stwierdzi, że pisać każdy może, nawet trójka geniuszy.
Zgadzam się, brak pasów
Zgadzam się, brak pasów przeciwpożarowych i drzewa przerastajace linie energetyczne.