- Widać teraz, że poprzedni burmistrz Tadeusz Pogoda podjął słuszną decyzję otwierając sześć lat temu kompleks unieszkodliwiania odpadów w Sulnówku. Kosztował wprawdzie gminę blisko 40 mln zł, ale dzięki temu nasi mieszkańcy płacą mniej za śmieci – zwraca uwagę Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia.
Opłaty za odpady rosną w całym kraju. Również w województwie kujawsko-pomorskim gwałtownie kurczy się liczba gmin, w których opłaty są niższe niż 20 zł miesięcznie od osoby.
Mieszkańcy gmin Jeżewo i Świecie należą do tych szczęśliwców, którzy płacą za wywóz i zagospodarowanie odpadów stosunkowo niewiele. W Jeżewie to 12 zł, a w Świeciu 13,50 zł miesięcznie od osoby za odpady segregowane.
REKLAMA
Obydwie gminy są pod tym względem w gronie najtańszych samorządów. Ale ten „elitarny klub” robi się coraz zmniejszy, bo raz po raz wykruszają się z niego gminy, które muszą ugiąć się przed rynkowymi realiami.
- Robię to z ciężkim sercem, ale będę wnioskował do rady, aby od sierpnia podniesiono opłaty do 22 zł miesięcznie – zapowiada Maciej Rakowicz, wójt gminy Jeżewo. - Trzeba pamiętać, że przepisy zabraniają gminom dopłacania do tych stawek. Nawet więc, gdybyśmy chcieli ulżyć mieszkańcom i pokryć część kosztów, to jest to niemożliwe – wójt rozkłada bezradnie ręce.
REKLAMA
Jeżewo zamierza zawrzeć umowę na trzy lata, co ma uchronić mieszkańców przed kolejnymi zmianami cen w tym okresie.
Do tej pory w Jeżewie i Świeciu obowiązywały stawki ustalone z firmami trzy, cztery lata temu. Po otwarciu ofert w ogłoszonych wiosną tego roku przetargach na odbiór odpadów, widać już, że stawki będą dużo wyższe.
Firmy motywują to wzrostem ilości odbieranych odpadów, rosnącymi wynagrodzeniami pracowników i coraz wyższymi cenami paliwa.
Odbiór śmieci z pojemników przed naszymi domami i blokami to jedno. Przetworzenie ich to drugie. W powiecie świeckim większość gmin ma najbliżej do zakładu w Sulnówku.
REKLAMA
- Dziesięć lat temu, na długo przed tym zanim zostałem wójtem, była szansa, aby wejść we współpracę ze Świeciem i wspólnie sfinansować budowę kompleksu w Sulnówku. Mieszkańcy gminy Jeżewo płacilibyśmy teraz mniej – ubolewa wójt Maciej Rakowicz.
Jeżewo nie było jedyną gminą, która nie chciała partycypować w kosztach budowy zakładu. Wzięło więc je na siebie Świecie. Teraz jednak każe sobie za to płacić, dlatego inne gminy mają wyższe stawki za dostarczenie odpadów niż gmina Świecie.
Nie znaczy to jednak, że zakład w Sulnówku tylko kasuje pieniądze, bo i tam koszty funkcjonowania są coraz wyższe. Wbrew temu, co sądzi wiele osób, nie jest to tylko składowisko, gdzie jedynie dorzuca się kolejne tony śmieci i nic więcej się z nimi nie robi. To mała fabryka, gdzie są one przetwarzane i częśćiowo ponownie wykorzystywane.
REKLAMA
Z jednej strony nakłada się na instalacje obowiązki osiągania wysokich poziomów odzysku i recyklingu, a z drugiej strony brakuje odbiorców i możliwości zagospodarowania tych odpadów. Dodatkowo dochodzą nowe czynniki oraz uregulowania prawne generujące kolejne koszty, m.in.: konieczność zabezpieczenia roszczeń w wyniku ewentualnego skażenia środowiska (z powodu ostatnich pożarów składowisk), wzrost opłat za korzystanie ze środowiska, konieczność zainstalowania rozbudowanego systemu monitoringu, wzrost płacy minimalnej, wyższe ceny energii elektrycznej i paliwa. To wydatki idące w miliony.
Paweł Knapik, zastępca burmistrza Świecia, przyznaje, że mimo posiadania własnego zakładu, gmina nie uniknie podwyżek.
- Nie będą one tak drastyczne, jak w wielu innych miastach i gminach wiejskich w kraju. Szacujemy, że wyniosą około 4 zł – wyjaśnia wiceburmistrz.
Oznaczałoby to wzrost z 13,5 do 17,5 zł miesięcznie od osoby za odpady segregowane. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą radni. Nowe stawki zaczną obowiązywać od sierpnia tego roku.
REKLAMA
Cennik odpadów segregowanych od osoby w wybranych miastach i gminach wiejskich w naszym regionie
- Jeżewo 12 zł (od sierpnia 22 zł)
- Świecie 13,50 zł (od sierpnia około 17,50 zł)
- Nowe 21 zł
- Bukowiec 22,50 zł
- Pruszcz 22,50 zł
- Dragacz 24 zł
- Osie 28 zł
- Chełmno 19 zł
- Bydgoszcz: 21 zł
- Tuchola: 25 zł
- Grudziądz: 28 zł
Ludzie segregują śmieci a ci
Ludzie segregują śmieci a ci co odbierają przyjeżdżają i rzucają wszystko razem to po co płacimy za śmieci segregowane!!!!!
Szok jakie ceny. To przez PiS
Szok jakie ceny. To przez PiS czy wina Tuska?
Już nie możemy się doczekać
Już nie możemy się doczekać tych podwyżek bo nie wiemy co z pieniędzmi robić-nam aż sie przelewa.
Zróbcie jak Trzaskowski w
Zróbcie jak Trzaskowski w Warszawie, po co się rozdrabniać.
BONA do dymisji!!!
BONA do dymisji!!!
Smieci przybywa bo ludzie
Smieci przybywa bo ludzie przywożą z działek całe worki i wrzucają do kontenerów pod blokiem np, taki Lubański przywiózł kilka worków ci co mają działki niech płacą tu i tam gdzie działka.
To od razu trzeba podnosić
To od razu trzeba podnosić prawie o 100%Tak????jakiś debilizm nastąpił że wszystko drożeje ot tak po prostu
Jako że śmieciowisko jest
Jako że śmieciowisko jest utrzymywane z płaconych przeze mnie podatków i opłat za wywóz chciałbym o udostępnienie wszelkich rozliczeń finansowych jak i zasad funkcjonowania. Nie przekonują mnie argumenty z artykułu. Paliwo drożeje od lat 90tych a śmieci od kilku, wzrost plac dla pracowników? Ilu ich jest? Kilkudziesięciu? Stu? A mieszkańców tysiące. Przecież te śmieci są w większości przetwarzane i domniemam że sprzedawane z zyskiem. Odzyskuje się przecież metale, plastik, szkło, papier a nawet odsprzedaje ziemię za odbiór której mieszkańcy płacą. Przecież śmieci to ostatnio intratny biznes. A nam się wmawia, że śmieci to jedynie problem i koszt. Obciążyc obowiązkiem utrzymania wysypisk producentów opakowań. Ale nie tak aby to przerzucili na konsumenta, np. jakimś procentem od zysku za dany rok podatkowy.
Mało kto wie, że instalacje
Mało kto wie, że instalacje regionalne, czyli RIPOKi (tu np. Eko-Wisła z Sulnówka) muszą od każdej 1 tony zrzuconych na składowisku odpadów, zapłacić do Urzędu Marszałkowskiego ok. 200 zł. opłaty środowiskowej, a to nie jedyny składnik cenotwórczy. Dla zobrazowania warto nadmienić, że w Polsce, w ciągu roku wytwarza się ok. 13 milionów ton różnego rodzaju odpadów, więc suma opłaty środowiskowej robi się spora. Powiem za klasykiem: Państwo daje 500+, a odbierze 700.
Szok, śmieci to następnym
Szok, śmieci to następnym podatek. Cały ten ustrój na śmietnik. Następne stołki do utrzymanie za nasze pieniądze…