Przebudowa wiaduktu w Terespolu, a właściwie budowa, bo stary zburzono i w jego miejsce powstał nowy, ruszyła pod koniec marca ubiegłego roku. Od tego czasu podróżujący autami osobowymi zmuszeni są korzystać z objazdu przez Terespol.
To jednak nic w porównaniu z objazdem wyznaczonym dla ciężarówek. W tym przypadku alternatywna droga wiąże się z dodatkowymi 20 km.
O zmniejszeniu natężenia ruchu marzą też okoliczni mieszkańcy. Zwłaszcza, że niedawno ruszyła modernizacja drogi powiatowej biegnącej przez Terespol.
Inwestycja o wartości ponad 15 mln zł finansowana jest z budżetu samorządu województwa.
Na wiadukcie o szerokości blisko 15 metrów powstał ciąg pieszo-rowerowy, który połączy odcinki trasy rowerowej wybudowanej podczas modernizacji drogi wojewódzkiej nr 240 Polski Konopat -Terespol Pomorski.
Wiadukt na trasie wojewódzkiej nr 240 Świecie-Tuchola wyposażono w odwodnienie, bariery i balustrady, a jego nośność wzrosła do 40 ton. Zmodernizowany obiekt umożliwi też docelową przebudowę magistrali kolejowej wraz z podniesieniem prędkości na torowisku z Bydgoszczy do Trójmiasta do 160km/h.
- Wiadukt od paru tygodni jest już gotowy. Jak wynika z wcześniejszych informacji, 14 czerwca ma być nim puszczony ruch pojazdów. Czy ta data jest aktualna? - dopytują mieszkańcy.
Co na to Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy?
- W tym tygodniu zostanie przeprowadzona kontrola wiaduktu - zapowiada Michał Sitarek, rzecznik bydgoskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Od jej wyników uzależniony jest moment dopuszczenia go do ruchu.
- Może się zdarzyć, że nadzór budowlany wskaże jakieś drobne uchybienia, które wykonawca będzie musiał usunąć. W tej chwili trudno wskazać konkretny termin otwarcia wiaduktu. Na pewno nie należy się zbyt przywiązywać do daty 14 czerwca - studzi nadzieje kierowców Michał Sitarek.