W środę tuż przed godz. 19.00 kierowca fiata ducato nagle skręcił z drogi krajowej nr 5 na stację paliw w Grucznie. Wymusił tym samym pierwszeństwo na nadjeżdżającym peugeocie 307. Osobówka uderzyło w busa. „Dostało się” też przejeżdżającemu obok suzuki vitara, w które uderzyły elementy rozbitych karoserii.
- Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, fiat znajdował się w przydrożnym rowie, a peugeot na środki jezdni. Suzuki stało na poboczu. 23-letnią pasażerkę peugeota z urazami klatki piersiowej i nogi zabrała karetka – relacjonuje aspirant Marcin Klemański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
REKLAMA
Straty materialne oszacowano wstępnie na 25 tys. zł. Podczas czynności prowadzonych przez policję i strażaków trasa krajowa nr 5 była zablokowana. Wytyczono objazd przez teren pobliskiej stacji Orlenu.
W akcji brały udział dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Gruczna i Przechowa oraz jedna jednostka z komendy powiatowej w Świeciu.
Zadowolony jesteś z siebie
Zadowolony jesteś z siebie wariacie? Najlepszy kierowca… Trzy auta skasować i narażać innych ludzi, bo ciężko poczekać chwilę… Bóg czuwał nad moją rodziną… Całe szczęście