Connect with us

Czego szukasz?

Wiadomości

Zaniepokojony mężczyzna wezwał strażaków. Wewnątrz na podłodze leżała kobieta

W ciągu ostatnich kilku tygodni to już kolejna akcja strażaków z tak dramatycznym finałem.

Udostępnij
straz

REKLAMA

W ubiegłą niedzielę o godz. 11.26 straż pożarna dostała wezwanie do Wielkiego Stwolna (gmina Dragacz). Na miejscu zastano mężczyznę koło budynku jednorodzinnego, który twierdził, że wewnątrz znajduje się kobieta i od dłuższego czasu nie ma z nią kontaktu.

Strażacy wyważyli drzwi przy użyciu sprzętu burzącego. W środku zastano leżącą na podłodze kobietę. Stwierdzono brak oddechu i krążenia. Resuscytacja krążeniowo-oddechowa nie przyniosła rezultatu. Kiedy przyjechało pogotowie, ratownicy medyczni stwierdzili zgon 72-latki.

Policja prowadzi postępowanie w sprawie śmierci kobiety.

redakcja@extraswiecie.pl
REKLAMA

Udostępnij

Komentarze (3)

  1. Matrx

    4 stycznia 2021 14:56

    Napiszczcie lepiej i

    Napiszczcie lepiej i zainteresujcie się ile rodzina na miejscu czekała na lekarza i dlaczego tak jest tylko nie pomylcie z przybyciem na miejsce pogotowia z ratownikami 

    • Lucyfer

      4 stycznia 2021 15:57

      Do takiej starszej pani to

      Do takiej starszej pani to wystarczy wysłać grabarza,nikogo to nie interesuję…

  2. Ancik

    4 stycznia 2021 17:52

    I tak się kończy leczenie

    I tak się kończy leczenie przez telefon. Przykro się robi gdy się czyta takie wiadomości. 

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Policja sprawdza okoliczności nocnego pożaru volkswagena przy ulicy Żwirki i Wigury w Świeciu. Wiele wskazuje na to, że mogło to być podpalenie.

Wiadomości

Jeśli uchwała zostanie przyjęta, to w żadnym sklepie w gminie Świecie nie będzie można kupić alkoholu po godz. 22.00. O ograniczenie wnioskowali mieszkańcy.

Wiadomości

Tuż przed godz. 13.00 na drodze nr 240 koło Świecia doszło do zderzenia samochodu osobowego z dźwigiem. Dwie poszkodowane osoby zostały zabrane do szpitala.

Wiadomości

Niestety, tragiczny finał miały poszukiwania młodego mężczyzny, który w niedzielę wieczorem wybrał się z kolegą nad Jezioro Żurskie, aby popływać.

Reklama